Autorzy serwisu Informationisbeautiful przeanalizowali raporty Banku Światowego w dziewięciu kategoriach. Pod lupę wzięli: produkty (różowe pola), psychologię (błękitne pola), ekologię (zielone pola), gastronomię (fioletowe pola), ekonomię (szare pola), specjalistów (żółte pola), społeczeństwo (niebieskie pola), technologię (czerwone pola) oraz problemy (czarne pola). Na tej podstawie określili, co jest najmocniejszym wyróżnikiem danego kraju. Warto przy tym dodać, że nie wszystkie państwa zostały ocenione w pozytywny sposób.
Z mapy wyłania się ciekawy obraz świata. Wynika z niej, że najwięcej miliarderów mieszka w Wielkiej Brytanii, najlepsze warunki pracy panują w Irlandii, a najwięcej start-upów zakładanych jest w Estonii.
Austria słynie z najlepszego płatnego urlopu, a Bułgaria z urlopu macierzyńskiego. Norwegowie jedzą najwięcej pizzy, Grecy sera, Holendrzy wypijają najwięcej kawy, a Francuzi wcale nie piją najwięcej wina, a whisky. Jeśli chodzi o technologię, to najszybszym Wi-Fi mogą cieszyć się Litwini, a najwięcej płatności bezgotówkowych dokonują Belgowie. A Polska? Z czego słynie nasz kraj? Okazuje się, że Polska porzeczkami stoi. Tak też wynika z informacji zamieszczonych na stronie Polskiego Stowarzyszenia Plantatorów Porzeczek. Jak czytamy: Polska jest największym na świecie producentem owoców czarnej porzeczki i najważniejszym dostawcą tych owoców na rynki międzynarodowe (produkujemy około 57 proc. porzeczek czarnych w skali Europy i blisko 53 proc. w świecie).
Tak jak wspomnieliśmy, nie wszystkie wskazania są pozytywne. Turcja dzierży prym w cenzurze Twittera i zamykaniu największej liczby dziennikarzy w więzieniach. Afganistan produkuje opium, a w Australii dochodzi do wielu naruszeń związanych z cyberbezpieczeństwem.
Źródła: Noizz / Informationisbeautiful / Polskie Stowarzyszenie Plantatorów Porzeczek