Rezerwat Wanglang leży w północnym regionie gór Min Shan w prowincji Syczuan. Jest to jeden z pierwszych czterech parków przyrody utworzonych specjalnie w celu ochrony zagrożonych wyginięciem pand wielkich, a także innych rzadkich dzikich zwierząt. To właśnie tutaj zostały zarejestrowane niezwykłe chwile z życia jego mieszkańców.
Chiński Narodowy Rezerwat Przyrody Wanglang podzielił się nagraniami zarejestrowanymi przez fotopułapkę w styczniu oraz w lutym. Dzięki temu otrzymaliśmy niezwykłą możliwość zagłębienia się w życie pand wielkich. Na pierwszym filmie możemy zobaczyć iście zimową scenerię! W trakcie silnych opadów śniegu zwierzę kładzie się tuż obok wydrążonego w białym puchu dołka, a następnie popija z niego wodę.
Na drugim nagraniu puszysta panda obwąchuje teren i rozgląda się po ośnieżonej okolicy. W pewnym momencie zauważa kamerę i z zaciekawieniem kieruje pyszczek w stronę obiektywu. Urocza sytuacja wygląda niemal tak, jakby stworzenie chciało zrobić sobie zdjęcie.
Jak tłumaczy WWF, choć panda wielka została odkryta stosunkowo niedawno (około 150 lat temu), to obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zwierząt na świecie. Stała się bohaterką wielu bajek, a także książek dla dzieci. W końcu kto z nas nie słyszał, chociażby o "Kung Fu Pandzie"? Co ciekawe, te stworzenia mają także swoje święto! Międzynarodowy Dzień Pandy Wielkiej przypada już niedługo, bo 16 marca.
Od połowy XX pandy były również symbolem zagrożonych gatunków - w 1970 roku na wolności żyło jedynie 1000 osobników. Jednak dzięki współpracy m.in. WWF oraz Chin w ciągu 40 lat udało się zwiększyć ich populacje o 80 proc. Gatunek ten wciąż jest narażony wyginięciem.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.