Podróżni lecący z Jacksonville, miasta portowego na Florydzie przeżyli trudne chwile podczas podróży samolotem. Jedna z pasażerek zakłóciła przebieg rejsu. Sytuacja wyglądała poważnie, stąd zapała decyzja o przekierowaniu lotu na najbliższe lotnisko w Karolinie Północnej i lądowaniu awaryjnym.
Do nietypowej sytuacji doszło w środę, 22 lutego 2023 r. Podczas standardowego rejsu do Waszyngtonu obsługiwanego przez linię lotniczą American Airlines pasażerka zakłóciła przebieg podróży. Jak informują amerykańskie media, około godziny 15:41 czasu lokalnego samolot został przekierowany do Raleigh-Durham International Airport, czyli międzynarodowego lotniska w Karolinie Północnej.
CNN Travel opublikował artykuł dotyczący zdarzenia. Z treści wynika, że podczas lotu jedna z pasażerek próbowała przedostać się do kokpitu, w którym znajdują się piloci. Załoga oraz pasażerowie próbowali powstrzymać kobietę.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W dalszej części artykułu CNN Travel dowiadujemy się, iż sytuacja nie była jednoznaczna. Kobiecie początkowo postawiono zarzuty.
Po wylądowaniu [...] organy ścigania weszły na pokład samolotu i zabrały podejrzaną do aresztu
- informują dziennikarze.
Tiffany Miles, bo tak brzmi imię i nazwisko pasażerki, której początkowo postawiono zarzut, odniosła się osobiście do całej sytuacji. Z wypowiedzi kobiety wynika, że podczas lotu czuła głęboki niepokój. Natomiast nie próbowała przedostać się do kokpitu, ale posprzeczała się ze stewardesą i chciała skorzystać z toalety. Kłótnia miała dotyczyć napojów alkoholowych, które nie były dostępne na prośbę pasażerki.
Kto przy zdrowych zmysłach poszedłby do kokpitu, gdy pilot leciał samolotem. To nie ma sensu
- tymi słowami Tiffany Miles odpierała postawiony jej zarzut.
W trakcie kontynuacji dochodzenia dotyczącego okoliczności towarzyszących incydentowi i przeglądu zeznań naocznych świadków, a także po dogłębnych konsultacjach z prokuratorem okręgowym hrabstwa Wake, organy ścigania RDU oddaliły zarzuty. Oddalenie zarzutów nie wyklucza dalszych działań ze strony odpowiednich agencji federalnych
- informuje CNN Travel.