O tym, że Joe Biden odwiedził Kijów, dziennikarze poinformowali dopiero po fakcie. Wizyta była tajna ze względów bezpieczeństwa. W Kijowie głowę państwa powitał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podróż w obie strony odbywała się polskim pociągiem.
Joe Biden odwiedził Kijów. W podróż do i z Ukrainy wybrał się polskim pociągiem. Towarzyszyło mu dwóch dziennikarzy - fotoreporter AP Evan Vucci i dziennikarka Wall Street Journal Sabrina Siddiqui. Korespondent PBS Nick Schifrin opublikował z kolei na Twitterze zdjęcia z podróży.
Tak, to może być ta sama trasa pociągu, którą wszyscy jeżdżą, ale zdecydowanie nie jest to ten sam pociąg, którym podróżują wszyscy
- napisał na Twitterze Nick Schifrin, dołączając fotografie z wnętrza pociągu.
Z kolei korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie, Marek Wałkuski, podzielił się na Twitterze harmonogramem podroży Joe Bidena. Tak odbywała się podróż prezydenta USA:
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Samolot z Rzeszowa, gdzie Joe Biden przesiadł się z pociągu, dotarł po 23.00 na Lotnisko Chopina w Warszawie. We wtorek przed godziną 13 Joe Biden zostanie oficjalny powitany w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę. Rozmowę między głowami państwa zaplanowano na około półtorej godziny) 17.30 w Arkadach Kubickiego przy Zamku Królewskim Joe Biden wygłosi przemówienie skierowane do Polaków i Ukraińców.