Tajemnicze nagranie z wraku Titanica ujrzało światło dzienne. "To było przerażające"

Minęło już ponad 100 lat od jednej z największych katastrof morskich w historii, a wrak słynnego Titanica wciąż skrywa wiele tajemnic. W czwartek zdecydowano się na ujawnienie kilku z nich. Do sieci trafiło unikalne i niepublikowane wcześniej nagranie z wraku statku RMS Titanic. Film zarejestrowano podczas pierwszej ekspedycji do szczątków transatlantyku.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Tragiczna historia statku, który zatonął podczas swojego dziewiczego rejsu w 1912 roku, nie przestaje fascynować historyków, oceanografów, a także filmowców, czego przykładem jest słynny "Titanic" Jamesa Camerona z 1997 roku. Po wielu latach ciekawość nie słabnie, tym bardziej że na kanale Woods Hole Oceanographic Institution (WHOI) amerykańscy oceanografowie opublikowali niezwykłe nagranie. Pochodzi z pierwszej ekspedycji, która dotarła do wraku w czerwcu 1986 roku. 

Pierwszy raz

Kiedy po ponad 70 latach od tragedii - 1 września 1985 roku - odnaleziono wrak Titanica, w świecie nauki zawrzało. Niedługo później podjęto decyzję o zorganizowaniu pierwszej ekspedycji. Wykorzystano wówczas łódź podwodną Alvin oraz zdalnie sterowanego podwodnego drona. Nagrania z tej wyprawy nigdy wcześniej nie były publikowane - aż do teraz. Nie trzeba już wyobrażać sobie, jak czuł się ktoś, kto zobaczył statek pierwszy raz od momentu jego zatonięcia. Możemy doświadczyć tego na własnej skórze. 

OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej modowych inspiracji zapraszamy na Avanti24.pl

Mrok

- Pierwszą rzeczą, jaką zobaczyłem, była wynurzająca się z mroku ściana; ta gigantyczna ściana z nitowanej stali (...). - powiedział uczestnik ekspedycji Robert Ballard dla "AP News". Badacz podzielił się również swoimi osobistymi wrażeniami; we wraku nie było już zwłok ani kości, jednak obuwie, na które się natknął, wyglądało tak, jakby niegdyś należało do matki i dziecka.

- Zupełnie tak, jakby ci ludzie również na nas patrzyli. Właściwie to było dość przerażające. (...) Po zatonięciu Titanica ci, którzy weszli do wody bez kamizelek ratunkowych, umarli z powodu hipotermii, a ich ciała spadły jak deszcz - dodaje badacz. 

Na własne oczy

Niepublikowany wcześniej materiał filmowy z 1986 roku można znaleźć na platformie YouTube. Nagranie ma ponad godzinę. Brak narracji i cięć sprawia, że możemy poczuć się zupełnie jak badacze, którzy po raz pierwszy dostrzegli legendarny statek po jego zatonięciu.

Widzimy między innymi fragmenty zniszczonego kadłuba, pokładu oraz wyposażenia statku. Jednym z najbardziej imponujących elementów jest kryształowy żyrandol z sali bankietowej. Po wielu latach pod wodą wciąż olśniewa swoim blaskiem. 

 

OFERTY AVANTI24.PL: Ta polska marka jest symbolem jakości i ponadczasowego designu. Mokasyny i sneakersy na wiosnę kupisz w dobrej cenie!

Źródła: apnews.com, YouTube, geekweek.interia.pl

Więcej o: