Sprytny sposób na tani przelot. Tiktokerka zaoszczędziła tak pół tysiąca złotych. Chodzi o bagaż

Bilety lotnicze tanich linii wraz z nadaniem bagażu okazują się często o wiele droższe. Tiktokerka opublikowała nagranie, w którym tłumaczy, w jaki sposób udało jej się na tym zaoszczędzić. Dzięki tej niecodziennej metodzie wydała za transport o pół tysiąca złotych mniej.

Na TikToku został opublikowany filmik, który pokazuje, w jaki sposób można zaoszczędzić na transporcie w podróży. Użytkowniczka pochwaliła się, że wydała pięćset złotych mniej, niż kosztowałaby ją pełna kwota za bilet wraz z nadaniem bagażu. 

Zobacz wideo Patrzyła w telefon i weszła pod jadący tramwaj... cudem przeżyła

Sprytny sposób użytkowniczki mediów społecznościowych. Dzięki temu zaoszczędziła około pół tysiąca złotych 

Pasażerka amerykańskiej linii Spirit Airlines zdecydowała się przesłanie bagażu kurierem. Dzięki temu zaoszczędziła około 500 złotych. Bilet ze stanu Kolorado na Florydę w podstawowej opcji kosztował 100 dolarów, czyli około 440 złotych. Kiedy kobieta zorientowała się, że za bagaż rejestrowany będzie musiała zapłacić dodatkowo 150 dolarów, czyli około 680 złotych, nadała swoje rzeczy kurierem. W tym przypadku koszt przewozu bagażu wyniósł zaledwie 34 dolary, czyli około 150 złotych. W ten sposób pasażerka zaoszczędziła około pół tysiąca złotych.             

Nagranie cieszy się popularnością w sieci. Wiele osób korzysta z tego sposobu od lat 

Filmik umieszczony w mediach społecznościowych odtworzono już prawie pięć milionów razy. Część osób komentujących nagranie wątpi w punktualność firm kurierskich i twierdzi, że takie paczki mogą się zgubić albo dotrzeć do miejsca docelowego z dużym opóźnieniem. Większość użytkowników jest jednak zachwycona pomysłem tiktokerki. Dodają, że od teraz będą przesyłali bagaż w ten sposób. Niektórzy już od dawna korzystają z takiego rozwiązania:

Robię tak od lat.
Dzięki za udostępnienie. Naprawdę bardzo sprytne! Nigdy bym o tym nie pomyślał. Zrobię tak, jak będę kupował pamiątki.
Genialne.

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: