Doskonale widać, jak bardzo tęsknimy za wyjazdami. Choć jest dopiero połowa lutego, wiele osób zarezerwowało już wyjazd wakacyjny. Duży wpływ ma nie tylko chęć podróżowania, ale też zapowiadany wzrost cen - zarówno biletów lotniczych, jak i zorganizowanych wyjazdów.
Polacy, którzy rezerwowali wakacje na początku roku, najczęściej wybierali niedalekie kierunki. Największe zainteresowanie budziły kraje europejskie. Popularnością zdecydowanie cieszyły się Włochy - podaje eSky.pl. Turyści najchętniej wybierali Rzym, Mediolan, Wenecję, Bari oraz Neapol.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Polacy rezerwowali też wyjazdy do Hiszpanii. W tym przypadku najchętniej wybierane kierunki to Barcelona, Malaga i Alicante.
Wzrosło również zainteresowanie Portugalią. Porto i Lizbona to najchętniej wybierany kierunki na wiosenny wypoczynek, jednak na okres wakacyjny wybierano częściej wybrzeże Algarve.
Jest duże prawdopodobieństwo, że wakacje 2023 będą o wiele droższe. Szalejąca drożyzna sprawia, że już teraz wiele osób decyduje się na rezerwację, by uniknąć wyższych kosztów za wycieczki.
Prezesa travelplanet.pl Radosław Damasiewicz w rozmowie z portalem podroze.onet.pl przyznał, że za tegoroczne wakacje zapłacimy aż o połowę więcej. Jego zdaniem, aby nie płacić kroci za wakacje, warto wziąć pod uwagę Bułgarię oraz Chorwację i Czarnogórę, gdzie nie odnotowano wielkiego wzrostu cen.