Tomasz Habdas to przewodnik beskidzki, a także autor książek takich jak "Skazany na szczyty" czy "Gdzie w góry na weekend". Na Instagramie obserwuje go już blisko 40 tys. użytkowników, z którymi dzieli się nie tylko swoją pasją do podróżowania i zdobywania szczytów, lecz także przydatnymi poradami dla początkujących. W jednym z ostatnich nagrań pokazał, jak powinniśmy ubierać się na górskie wyprawy.
Jak co roku w sezonie zimowym spływają doniesienia o nieodpowiednio ubranych turystach z polskich gór. Podróżujący wkładają buty o śliskiej podeszwie, spódniczki, dresy i zwykłe zimowe kurtki, zapominając, że w górach panuje niska temperatura, a nieodpowiedni ubiór może skutkować groźnym dla życia i zdrowia wyziębieniem. Jak więc powinniśmy się ubrać, by czuć się bezpiecznie i komfortowo?
Tomasz Habdas podopowiada, że najlepiej sprawdza się strój "na cebulkę". Jeżeli zrobi nam się gorąco, a na ciele pojawi się pot, powinniśmy rozpocząć wentylowanie. Co to oznacza? Należy wtedy zdjąć jedną warstwę ubrań i rozpiąć suwak w kurtce czy spodniach. Można także zamienić czapkę lub rękawiczki na cieńsze.
Ale najważniejsze to założenie oddychającej bielizny, która będzie odprowadzać wilgoć na zewnątrz. Dzięki temu pozostaniesz suchy i będzie ci ciepło
- wyjaśnił Tomasz Habdas na Instagramie.
Zadbanie o odpowiedni strój w górach jest bardzo ważne. To nie tylko ochrona przed chłodem i zmienną pogodą, lecz także sposób na zapewnienie sobie wygody podczas spaceru.
Powiem szczerze, że dla mnie odzież termoaktywna w górach to było niebywałe odkrycie. Plus 100 do komfortu
- napisała w komentarzach jedna z internautek.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl