Ten czarno-biały, uroczy kotek to zdecydowanie największy szczeciński celebryta. Kojarzony jest z tym miastem bardziej niż lubiana przez młodzież Young Leosia czy wieloletni bramkarz szczecińskiego klubu, Radosław Majdan. Czworonóg podbija serca wszystkich przechodniów, niezależnie od tego, czy mieszkają w Szczecinie na stałe, czy są jedynie turystami. Obok Gacka nie da się przecież przejść obojętnie.
Nazywany "legendą Szczecina" zwierzak mieszka w centrum, przy ul. Kaszubskiej 16. To tam można go najczęściej spotkać. Oczywiście jak to kot, czasem chodzi swoimi ścieżkami i nie zawsze da się pogłaskać. Mimo to jest bardzo oswojony i towarzystwo ludzi go w żadnym stopniu nie stresuje.
Ma swoje opiekunki, które o niego dbają, lecz mimo wielokrotnych starań wybiera życie na wolności. Choć całe dnie spędza na ulicy, ma swoją drewnianą, ciepłą budkę, jest zadbany i zawsze nakarmiony, co widać po jego puchatym brzuszku. Swój dobrobyt zawdzięcza paniom pracującym w sklepie odzieżowym, koło którego Gacek rezyduje oraz przechodniom, którzy również go dokarmiają.
Na ten moment futrzak zebrał już 990 opinii w kategorii "Atrakcja turystyczna" i może poszczycić się prawie pięcioma gwiazdkami. Turyści nie szczędzą mu komplementów, fotografują go i wystawiają pozytywne opinie. Coraz więcej osób przyjeżdża do miasta specjalnie, by zobaczyć żywą ikonę miasta. Niektóre komentarze wywołują wręcz uśmiech na twarzy.
[...] warto było jechać 3 godziny żeby poczuć się przez niego olanym. Polecam.
- pisze żartobliwie jeden z turystów.
Fajny gruby kot, daje się głaskać i nie je gołębi.
- podsumowuje inny podróżujący.
Majestatyczna postać, król śródmieścia, żywy symbol miasta. Bardzo fajny, miły i puszysty kotek polecam
Aby zobaczyć kota Gacka, turyści przyjeżdżają nawet z innych miast. Nie brakuje tych, co poświęcili kilka godzin w trasie, by na żywo zobaczyć puszystego czworonoga i zrobić sobie z nim zdjęcie. Większość też bez problemu go znajduje. Przeważającą część dnia Gacek spędza w swoim legowisku lub na zaparkowanych w pobliżu samochodach.
Nie brakuje komentarzy dotyczących tuszy czworonoga. Niewątpliwie lata dokarmiania Gacka przyczyniły się do jego znacznej nadwagi. Z tego powodu Szczecińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oraz mieszkańcy miasta apelują o niedokarmianie kociaka. Jeśli chcemy odwiedzić Gacka, wystarczy nacieszyć się jego widokiem i go pogłaskać. Przekąski zostawmy lepiej w domu.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl