Więcej najnowszych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wydany przez Ordo Iuris poradnik nosi tytuł "Wolność słowa, sumienia i wyznania w miejscu pracy". Jego autorami są adwokaci Magdalena Majkowska i Jerzy Kwaśniewski. Zawarli w nim porady dla przedstawicieli różnych zawodów - nie tylko pracowników ochrony zdrowia, lecz także restauratorów, księgarzy czy hotelarzy.
Wśród zagadnień, które Ordo Iuris porusza w swoim poradniku, są m.in.:
- "czy przedsiębiorca może odmówić wykonania usługi z uwagi na światopogląd, wyznanie lub religię?",
- "prawo pracownika do korzystania z wolności sumienia i wyznania oraz słowa",
- "prawo do sprzeciwu sumienia lekarzy, pielęgniarek i położnych, farmaceutów".
Dowiadujemy się więc na przykład, że "przedsiębiorca ma prawnie zagwarantowaną możliwość sprzeciwu sumienia w sytuacji, gdyby wykonanie usługi było sprzeczne z wyznawanymi przez niego wartościami, co może wprost zakomunikować potencjalnemu usługobiorcy". Dalej Ordo Iuris podaje przykłady takich sytuacji. I tu właśnie pojawiają się hotelarze.
Dwuosobowe łóżka nie dla wszystkich? Tak twierdzi Ordo Iuris
Instytut pisze m.in., że "hotel może odmówić wynajmowania pokoi z łóżkami dwuosobowymi dla par, które nie są małżeństwami". Nie jest to jednak jedyna porada dla tej branży. W poradniku czytamy również, że:
Właściciel hotelu z możliwością najmu sal konferencyjnych może odmówić udostępnienia sali w celu zorganizowania wydarzenia promującego postulaty ruchu politycznego LGBT, jeśli z uwagi na wyznawane wartości sprzeciwia się nadaniu małżeńskich przywilejów jednopłciowym konkubinatom.
Inne przykłady dotyczą cukierni, które "mogą odmówić wykonania tortu ślubnego dla pary jednopłciowej, jeśli z uwagi na wyznawane wartości sprzeciwia się nadaniu przywilejów małżeńskich jednopłciowym konkubinatom", restauratorów, którzy udostępniają sale ślubne i którzy "mogą odmówić najmu lokalu dla pary jednopłciowej chcącej zorganizować w nim swoje wesele" oraz księgarzy, "którzy mogą odmówić dystrybucji książki zawierającej treści, których nie chcą promować".
Ordo Iuris uważa, że "nie jest formą dyskryminacji lub wyrazem niechęci, jeśli przedsiębiorca nie chce angażować swojej firmy w promocję wartości sprzecznych z wartościami wspieranymi przez jego firmę".
Onet przywołuje wypowiedź dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, Mikołaja Pietrzaka. Ocenił, że niektóre z tych porad są "co najmniej ryzykowne prawnie". "Poradnik zawiera szereg porad, które, gdy zostaną zrealizowane na przykład przez przedsiębiorców mogą ich narazić na zarzuty działania dyskryminacyjnego i naruszenia zasad równego traktowania" - mówi. Pietrzak dodaje jednak, że stwierdzenie, czy doszło do dyskryminacji w określonej sytuacji, zależy od okoliczności sprawy. Dlatego też dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie radzi, aby zachować ostrożność.
Źródło: wiadomosci.gazeta.pl, podroze.onet.pl
