Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Urokliwe miasteczka, bajkowe wioski i różnorodność krajobrazu - powodów do odwiedzenia Polski jest wiele. Wydaje się, że w 2023 roku coraz więcej osób zaczyna to dostrzegać. Na początku pierwsze miejsce w zestawieniu CNN Travel, później zaskakujące dane Eurostatu, które jasno wskazały na miłość zagranicznych turystów do Krakowa. Z kolei teraz nasz kraj został wyróżniony w Chinach.
Obiecujący kierunek
W poniedziałek Polska Organizacja Turystyczna przekazała miłe wieści. Okazało się, że nasz kraj został wyróżniony w Chinach i otrzymał nagrodę "dla najbardziej obiecującej, perspektywicznej destynacji turystycznej w 2023 roku", którą przyznał Toncheng Travel. Jest to jeden z wiodących turystycznych serwisów on-line w Chinach, można go porównać do amerykańskiej platformy booking.com.
Ciekawość na horyzoncie
Według Polskiej Organizacji Turystycznej, wraz z otwarciem granic w ostatnich tygodniach wzrasta zainteresowanie podróżami z Chin do Polski. "No to teraz czeka nas najazd turystów" - komentują żartobliwie internauci na Twitterze. I choć na horyzoncie nie ma jeszcze tłumów podróżnych, 2023 rok zapowiada się obiecująco dla polskiej turystyki. - Chiny po raz pierwszy od trzech lat w pełni otworzyły swoje granice, rezygnując z testów i kwarantanny, liczba turystów z Państwa Środka będzie stale rosła - podaje portal "Wprost". Niewykluczone, że spora część podróżnych z Chin zdecyduje się odwiedzić Polskę.
To doskonała wiadomość, tym bardziej że ubiegłoroczne statystyki nie były zbyt obiecujące. Między innymi ze względu na wybuch wojny w Ukrainie liczba turystów zza granicy w naszym kraju spadła mniej więcej o połowę, o czym wspominał prezes POT Rafał Szmytke podczas konferencji prasowej. Dane te na razie są jednak niekompletne i dotyczą okresu od stycznia do października 2022 roku - informuje "Wprost".
Źródła: Polska Organizacja Turystyczna, Wprost
