Kościół wybuduje nowoczesny hotel w Rybakach. Jest zgoda radnych

Nad brzegiem Jeziora Łańskiego powstanie hotel z 350 pokojami na ok. 700 osób. Do tego 28 domów letniskowych. Przedsięwzięcie budzi ogromne kontrowersje, bo inwestorem jest Archidiecezja Warmińska, która ziemię dostała od Skarbu Państwa za darmo.

Wojewoda warmińsko-mazurski w 2017 roku przekazał działkę za darmo dwóm parafiom z Olsztyna. "Następnie proboszczowie przekazali ziemię archidiecezji, a archidiecezja zobowiązała się wnieść ją do spółki z BBI Development. Spółka wyceniła wtedy wartość oddanych za darmo przez państwo gruntów na ponad 17 milionów złotych" - informuje dziennikarz OKO.press.

Zobacz wideo Wybił łokciem szybę w autobusie, szuka go policja

Radni są na tak, mieszkańcy przeciw

Na ostatniej radzie gminy Stawiguda radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego. Nad jeziorem Łańskim powstanie ośrodek hotelowy. 

Nad uchwałą ws. przyjęcia planu zagospodarowania przestrzennego głosowali radni gminy Stawiguda. Za przyjęciem uchwały głosowało 8 radnych, 4 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, dwóch było nieobecnych.

Przeciwko planom budowy od miesięcy protestowała część mieszkańców gminy. Pod internetową petycją  "Chrońmy Jezioro Łańskie" podpisało się ponad 12 tysięcy osób. Negatywnie oceniali wpływ inwestycji na środowisko naturalne. Do tej pory cypel w Rybakach nie był eksploatowany turystycznie. Mieścił się tutaj kilkupokojowy "Dom Wędkarza" i hangar na łodzie. Pozostały teren pokryty jest łąkami i drzewami, a w stawie żyją bobry.

Najpierw przeciwko tej inwestycji opowiadała się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Gdy gmina dopisała do projektu zastrzeżenie, że zwierzęta nie będą zabijane, a ich legowiska nie będą niszczone, przychyliła się do realizacji projektu. 

Przyjęcie planu zabezpiecza gminę przed dziką, niekontrolowaną zabudową

Wójt gminy Stawiguda Michał Kontraktowicz podkreślił, że budowa hotelu nad jeziorem Łańskim to był dobry krok. Jego zdaniem, przyjęcie planu zabezpiecza gminę przed dziką, niekontrolowaną zabudową. 

Podkreślił, że gdyby radni nie przyjęli planu, to inwestor mógłby i tak starać się o realizację hotelu bądź innej zabudowy, w tym mieszkaniowej wielorodzinnej czy przemysłowej. Jak wyjaśnił wójt, inwestor mógłby występować o możliwość budowy obiektów na podstawie warunków zabudowy. Wówczas - jak tłumaczył wójt - ani rada gminy ani wójt nie mają możliwości wpływania na kształtowanie przestrzeni. "Tymczasem obecnie rada gminy, przyjmując plan narzuca formę, w jaki sposób dany teren należy kształtować" - mówił wójt.

- Zagrożenie, że zabudowa mogła pójść w niekontrolowanym kierunku zostało zminimalizowane - powiedział wójt Kontraktowicz, "Gazecie Olsztyńskiej". - Teraz możemy mówić o takim kształcie tamtego terenu, który jest zgodny z kierunkami rozwoju gminy, planami, a więc rozwoju turystyki na tamtym obszarze. Zrobimy wszystko, aby kształt hotelu był zgodny z tym, co inwestor przedstawiał w swoich planach, żeby hotel reprezentował najwyższe standardy ochrony środowiska, zarówno na etapie budowy, jak i podczas użytkowania.

Zadowolenia z przyjęcia planu nie kryje też Rafał Szczepański, prezes zarządu spółki Projekt Rybaki-Łańsk, która ma wybudować hotel, ale jak zauważa, to dopiero pierwszy krok na drodze do rozpoczęcia inwestycji.

- Pięć lat czekania, dużo pracy, bardzo transparentna procedura i dzisiaj możemy pójść dalej, realizować przedsięwzięcie, o którym już dawno informowaliśmy, że zbudujemy hotel razem z domami, które będą tworzyły kompleks - mówi prezes Szczepański "Gazecie Olsztyńskiej".

Prezes zarządu spółki Projekt Rybaki-Łańsk, dodaje, że inwestycja jest korzystna dla gminy, bo wpisuje się w plan rozwoju gminnej infrastruktury. Podkreślił, że zyskają również mieszkańcy, ponieważ w hotelu pracę znajdzie sto osób. 

Po uchwaleniu planu z tytułu opłaty planistycznej i adiacenckiej do budżetu gminy wpłynie ok. 1,5 mln zł. Natomiast po wybudowaniu hotelu z tytułu podatków od nieruchomości inwestor będzie płacił ponad milion złotych rocznie. 

Właścicielem spółki Projekt Rybaki-Łańsk jest spółka BBI Development S.A. oraz Archidiecezja Warmińska.

Źródła: OKO.press / "Gazeta Olsztyńska"

Więcej o: