Cmentarzysko kiosków RUCH-u należy do miejsc, w których można odczuć silny niepokój. Można tam zobaczyć kilkadziesiąt nieczynnych kiosków ustawionych jeden obok drugiego. To niezwykłe miejsce znajduje się pod Łodzią w gminie Brzeziny. Od Warszawy dzieli je około 100 kilometrów. Dlaczego warto odwiedzić skansen budek handlowych?
Skupisko kiosków RUCH-u jest echem lat 90. i początku XXI wieku
Na cmentarzysku kiosków RUCH-u stoją różnego rodzaju pawilony. Niektóre z nich mogliśmy widzieć w ostatniej dekadzie XX wieku, inne pochodzą z ostatnich lat. Cmentarzysko gromadzi kilkadziesiąt kiosków, w których sprzedawane były m. in. prasa, papierosy i bilety komunikacji miejskiej. Poza tym można w nich było kupić różnego rodzaju akcesoria i środki czystości. Starsze pawilony, które porzucono na cmentarzysku zbudowane są z drewna, a całe to miejsce to niemały wycinek handlowej historii.
+Cmentarzysko kioskw Ruchu w Dabrwce Malej Fot. Marcin Stępień / Agencja Wyborcza.pl
)
Kioski pojawiają się tu od 2013 roku. Ich właściciel jest nieznany
Nie wiadomo, do kogo należą kioski znajdujące się pod Łodzią i dlaczego ustawiane są w tym miejscu. Wiadomo jednak, że pierwszy z nich został tam umieszczony dziesięć lat temu. Od 2013 roku budki pojawiają się tam systematycznie i obecnie jest ich około sześćdziesięciu. Wiele wskazuje, że są to pawilony pochodzące z województwa łódzkiego. Można na nich dojrzeć napisy wykonane sprejem przez lokalnych kibiców klubów piłkarskich. Obecnie nie można wejść na teren kiosków, ponieważ teren został ogrodzony.
Warto dodać, że pierwsze kioski RUCH-u powstawały w 1918 roku w Warszawie. Obecnie stopniowo znikają z polskich miast.
)
Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl
