Przeprowadzka do nowego kraju bywa niezwykle ekscytująca. Poznajemy nowe miejsca, uczymy się nowych języków oraz zgłębiamy inne kultury. Zauważamy także wiele różnic między rodzimym miejscem zamieszkania a nowym. Te mogą nas naprawdę zaskoczyć! Francuzka ujawniła pięć zachowań, które najbardziej ją zszokowały podczas pobytu w Polsce.
Pierwszą rzeczą, która zaskoczyła Bamby, jest fakt, że Polacy nie zadają jednego prostego pytania, które zwykle pojawia się na początku rozmowy w innych krajach. Kiedy próbowała je zastosować w Polsce, wiele osób nie rozumiało jej intencji.
We Francji oraz innych krajach, w których byłam, jak kogoś spotykamy, to mówimy "dzień dobry" czy "cześć" i automatycznie pojawia się "jak leci", "czy wszystko w porządku". A tutaj w Polsce tak się nie dzieje. Ludzie mówią sobie "dzień dobry" czy "cześć" i tyle
- tłumaczyła youtuberka.
Dodała, że gdy zapytała, co słychać u bliskich jednego ze znajomych, ten zaczął się martwić, czy jego syn czegoś przed nim nie ukrywa.
Kolejnym zachowaniem, które zszokowało Bamby, jest krytyczne podejście Polaków do własnego kraju. Przyznała, że widać, że jesteśmy z niego dumni i kochamy naszą kulturę i historię. Jednak z drugiej strony często skupiamy się jedynie na wadach i tutejszych problemach.
Polacy często są znani ze swojej gościnności. Nie umknęło to także uwadze Bamby, która przyznała, że zawsze staramy się przyjąć gości najlepiej, jak potrafimy.
Zawsze jest pełno jedzenia na imprezach rodzinnych czy weselach. Jest pełno różnych potraw, starają się, żebyście czuli się dobrze, byście jedli i spędzali miło czas. Nawet jeśli przyjedziecie bez zapowiedzi, zawsze podadzą kawę, herbatę czy ciasto. Wszystko po to, żebyście poczuli się komfortowo
- wymieniała Francuzka.
Zaskoczyło ją również, że obywatele Polski bywają nieco zdystansowani i nieśmiali. Zauważyła, że kobiety zachowują się inaczej w towarzystwie swoich partnerów, niż kiedy przychodzą na spotkanie same. Mianowicie druga połówka sprawia, że mówią znacznie mniej.
Ostatnią rzeczą, którą wymienia w filmie jest nerwowe zachowanie kierowców na drogach.
Polacy wydają się spokojni i cisi aż do momentu, kiedy usiądą za kierownicę samochodu
- powiedziała Bamby, dodając, że Francuzi są spokojniejszymi kierowcami.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl