Portal news.italy24.press podaje, że jest szansa na to, że sytuacja się zmieni. W Alpach spodziewane są opady śniegu na wysokości powyżej 900 metrów, a w Apeninach opady śniegu mają wystąpić początkowo na wysokości powyżej 1500 metrów. W poniedziałek można jednak spodziewać się opadów śniegu również na niższych wysokościach.
Apeniny wciąż czekają na śnieg. Straty są ogromne, a to nie koniec
Brak śniegu w Apeninach to istny koszmar dla przedsiębiorców, którzy żyją z zimowej turystyki. Z powodu wysokich temperatur i braku śniegu zamknięto prawie wszystkie stoki narciarskie. Warunki sprawiają również, że sztuczne dośnieżanie stoków nie jest możliwe.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Na ten moment poniesione straty wynoszą około 50 milionów euro. To jednak nie koniec.
)
Poniesione dotąd straty mogą wzrosnąć nawet trzykrotnie, jeśli uwzględnimy te pośrednie innych branż
- ostrzegł gubernator Toskanii Eugenio Giani, cytowany przez Breaking Latest News.
Włoski rząd nadciąga z pomocą finansową. "Skutki mogą być nieodwracalne"
W zimowej turystyce zatrudnia się około 65 tys. osób w 14 tys. obiektach noclegowych i atrakcjach.
Szef władz regionu Emilia-Romania Stefano Bonaccini poinformował, że branża turystyczna znów traci ogromną część zimowych wpływów. Jego zdaniem, "skutki mogą być nieodwracalne".
)
Włoski rząd jest więc gotów udzielić przedsiębiorcom pomocy. Poinformowano, że fundusz z Ministerstwa umożliwi sfinansowanie inwestycji w wyciągi narciarskie i naśnieżanie. W tej kryzysowej sytuacji mają również zostać uwolnione fundusze COVID-19. Przedsiębiorcy zajmujący się turystyką górską oczekują również zamrożenia kredytów i podatków.
