Pokazała, jak wygląda 16-godzinny lot w klasie biznesowej. Lepiej niż w niejednym hotelu

Będąc w miejscu takim jak to, nawet wizja kilkunastogodzinnej podróży przestaje być problemem. Klasy biznesowe linii lotniczych Emirates to definicja luksusu, którego mogą pozazdrościć nawet niektóre hotele. Jak to dokładnie wygląda?

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wielogodzinna podróż może być męcząca i kłopotliwa, jednak w tym przypadku niejeden turysta zapewne chciałby spędzić na niej nawet dobę. Ponad milionowej grupie odbiorców uświadomiła to TikTokerka laxtoluxury, zamieszczając na swoim profilu relację z podróży w klasie biznesowej arabskich linii lotniczych Emirates, gdzie wybierała się z Dubaju do Los Angeles. 

Kurort w samolocie? 

Już od pierwszych sekund nagrania użytkowniczki TikToka możemy zauważyć, że klasa biznesowa na pokładzie samolotu Emirates to nie byle co. Uwagę zwracają między innymi ściany rozdzielające każde siedzenie. Poczucie prywatności od zawsze równa się ze zwiększonym komfortem, a spoglądające niekiedy na nas oczy innych turystów w samolocie lub w pociągu mogą być w pewnym stopniu drażliwe. Tu tego nie uświadczymy. Tylko my i najlepiej jakiś film albo dobre jedzenie. No właśnie. W klasie biznesowej do dyspozycji jest również bar, gdzie możemy zjeść posiłek godny tych z drogich restauracji, a nawet napić się wina lub szampana. Przy każdym siedzeniu znajduje się gustowna oświetlona lodówka na napoje, przymykana szklanymi drzwiczkami. 

Zobacz wideo

Często zdarza się, że w jakimkolwiek środku podróży, po kilku godzinach zaczynają nas boleć kości od siedzenia, a częsty brak możliwości regulacji zajętego miejsca, chociażby w pociągu sprawia, że musimy męczyć się w taki sposób aż do momentu dotarcia do celu. Tutaj taki problem nie istnieje, a siedzenie możemy ustawić według własnych potrzeb za pomocą specjalnego ekranu dotykowego. Oprócz wymienionych wyżej luksusów TikTokerka zwróciła jeszcze uwagę na takie szczegóły jak zasłony na okna działające na przycisk, dobrze zapakowane zamówione na pokładzie jedzenie, czy coś w rodzaju ''symulacji gwiezdnego nieba'' na suficie samolotu, które uaktywnia się oczywiście w nocy.

Jedyne co może zniechęcić to cena

Jak możemy się domyślić, klasa biznesowa na pokładzie samolotu Emirates nie należy do najtańszych atrakcji. Ceny wahają się w granicy od 3 tys. do 5 tys. euro, z pewnością co niektórych odstraszając. Może jednak lepiej wybrać to sztywne, twarde siedzenie, by zaoszczędzić ''kilka'' złotych? Na to pytanie już trzeba odpowiedzieć sobie samemu, najlepiej wtedy, gdy będziemy mieć kiedyś możliwość wybrania się gdzieś z arabskimi liniami lotniczymi.

Więcej o: