Choć Polańczyk to najpopularniejszy z bieszczadzkich kurortów, nawet w szczycie sezonu nie można narzekać tu na zbyt duży tłok. Znajduje się tu wiele różnorodnych atrakcji, wśród których każdy znajdzie tu coś dla siebie. Największym atutem tego regionu są jednak piękne widoki, więc nie sposób wybrać się na pieszą wędrówkę jednym z licznych szlaków - niezależnie od pory roku.
Polańczyk - sanatorium na lato i zimę. Raj dla kuracjuszy
Polańczyk w Bieszczadach to istny raj dla kuracjuszy. Najczęściej przybywają tu osoby cierpiące na:
- choroby ortopedyczno-urazowe,
- choroby reumatyczne,
- choroby kardiologiczne i nadciśnienie,
- choroby górnych i dolnych dróg oddechowych oraz endokrynologiczne.
)
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Otoczony lasami jest bardzo często wybierany jako miejsce wypoczynku przez osoby, które chcą pooddychać świeżym powietrzem i zażyć wyjątkowego klimatu. Seniorzy szczególnie upodobali sobie sanatoria zlokalizowane blisko jeziora, ale baza noclegowa jest tu niezwykle szeroka. Przebywając w Polańczyku, nie sposób nie spróbować wód mineralnych "Polańczanka" i "Solinianka".
)
Polańczyk - atrakcje. Gdzie warto się wybrać latem, a gdzie zimą?
Polańczyk to miejscowość pełna atrakcji. Latem warto wybrać się na plażę w pobliżu Jeziora Solińskiego lub na rejs statkiem po akwenie. Osoby, które lubią aktywny wypoczynek, również będą miały co tu robić. Niezależnie od pory roku warto wybrać się na pieszą wędrówkę jednym z licznych bieszczadzkich szlaków. Z kolei zimą Polańczyk zaprasza miłośników sportów zimowych. Warto również zatrzymać się w jednej z urokliwych knajpek, by spróbować pysznych regionalnych dań.
