Zima w Polsce potrafi wdać się we znaki. Ferie zimowe są więc doskonałym czasem na wypoczynek w nieco cieplejszych miejscach na świecie. Wielu osobom wydaje się, że trzeba za to zapłacić ogromną sumę. Okazuje się jednak, że taki tygodniowy wypoczynek w formule all inclusive może być tańszy niż tydzień w polskich górach.
Ferie zimowe 2023 za grosze. Wiele ofert all inclusive czeka
Osoby wybierające wypoczynek za granicami kraju, często szukają miejsca, w którym jest ciepło. W tym roku na liście chętnie wybieranych kierunków znajdują się m.in. Tunezja. Nic dziwnego, oprócz gwarancji pięknej pogody można liczyć tam na wczasy all inclusive w atrakcyjnej cenie. Tygodniowy pobyt to koszt nieco ponad dwóch tysięcy złotych.
Więcej ciekawych propozycji na wypoczynek znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jeśli zależy nam na tanim wypoczynku, warto mieć na uwadze takie kierunki jak Cypr, Malta i Wyspy Kanaryjskie. Można trafić tu na oferty last minute poniżej 2000 złotych. Jeśli planujemy taki wypoczynek z wyprzedzeniem, ceny pójdą nieco w górę. Szacowany koszt to około 2300-2500 złotych.
Ferie zimowe za granicą. Gdzie udać się na wypoczynek all inclusive?
Na nieco większy wydatek należy być przygotowanym, jeśli chcemy wybrać się na zimowy wypoczynek all inclusive w Egipcie. Za ofertę last minute trzeba zapłacić od 1700 złotych. Za nieco bardziej odległe terminy trzeba zapłacić już powyżej 2000 złotych.
