Żołnierze znaleźli list do św. Mikołaja. Spełnili życzenie małego chłopca

Świąteczna tradycja wysyłania listów do św. Mikołaja jest wciąż żywa. Przekonali się o tym włoscy żołnierze, którzy odnaleźli list pięciolatka z Bolzano. Chłopiec chciał, by trafił do Laponii, ten jednak zboczył z kursu i znalazł się w rękach żołnierzy znajdujących się w bazie wojskowej pod Rzymem.

Święta to magiczny okres. Czas, w którym dzieją się wyjątkowe rzeczy, które nie zawsze potrafimy dostrzec, gdyż jesteśmy pogrążeni w wielkich przygotowaniach. I choć niektórzy twierdzą, że z roku na rok ta magia zanika, nic bardziej mylnego.

Zobacz wideo "Dzika noc" - Dawid Harbour jako Mikołaj, który zamiast rozdawać prezenty, staje do walki ze złoczyńcami [ZWIASTUN]

Włoscy żołnierze znaleźli list do Mikołaja. Maczał w tym palce złośliwy elf

Na profilu włoskich sił zbrojnych na Facebooku czytamy, że żołnierze odnaleźli list, który miał trafić w ręce św. Mikołaja. Balony, które miały nieść go do Laponii, pokonały co prawda około 700 kilometrów, jednak zboczyły z kursu i trafiły do bazy wojskowej Aeronautica Militare.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Gdy list leciał w stronę Laponii, być może poryw wiatru albo jakiś złośliwy elf sprawił, że spadł koło pasa startowego na lotnisku w Pratica di Mare

- czytamy w oficjalnym komunikacie.

List poruszył serca żołnierzy. Postanowili obdarować chłopca prezentami

Mam na imię Gabriele i mam pięć lat. W tym roku byłem bardzo grzeczny

- brzmi początek listu zacytowany przez żołnierzy. Chłopiec poprosił w nim, by Mikołaj podarował mu klocki i grę.

Pozdrów ode mnie twoje renifery

- dodał na koniec w pięknie przyozdobionym liście.

Poruszyło to serca żołnierzy, którzy postanowili sprawić chłopcu niespodziankę. Jak czytamy: "Mikołaj, zajęty dostarczaniem prezentów wszystkim dzieciom świata, poprosił o małą pomoc i delegował żołnierzy, by dostarczyli prezenty".

Aeronautica Militare opublikowała relację z tego wyjątkowego wydarzenia. We wpisie żołnierze poinformowali, że chłopiec jest zadowolony z prezentów, które rozpakowywał z entuzjazmem i podziękowali mu za to, że mogli stać się częścią tak wyjątkowej i magicznej świątecznej historii.

Więcej o: