Osoby planujące ślub za granicą w przyszłym roku obawiają się, że ich wymarzony dzień nie przebiegnie tak, jak planowali. Ponad 40 par z Wielkiej Brytanii zarezerwowało ślub w hotelu na greckiej wyspie Kos za pośrednictwem TUI. Jednak okazało się, że obiekt ma teraz innego właściciela, a biuro podróży straciło z nim kontakt.
Greckie wesela pod znakiem zapytania
Jedną z kobiet planujących wziąć ślub w Grecji jest Emily Dabinett-Jones. 23-latka ma pobrać się z narzeczonym, którego zna jeszcze z czasów szkolnych, a za organizację wydarzenia zapłacili 10 tys. funtów (prawie 53 tys. zł). Pewnego dnia kobieta chciała zarezerwować pobyt w Atlantica Holiday Village dla jednego z jej przyjaciół, ale czekało ją niemałe zaskoczenie. Nigdzie nie mogła znaleźć strony internetowej ani oferty hotelu.
)
Emily postanowiła skontaktować się bezpośrednio z greckim obiektem na Facebooku. Przedstawiciele przyznali, że ich umowy z TUI wygasły i wszystkie rezerwacje są nieważne.
Zadzwoniliśmy do miejsca, w którym dokonaliśmy rezerwacji, i powiedzieli, że to nieprawda i tylko negocjują kontrakty. Wysłałam więc maila do organizatora ślubu i powiedzieli, że wrócą do nas pod koniec listopada, ale nic od nich nie słyszeliśmy
- mówiła kobieta na łamach WalesOnline.
Termin ten wielokrotnie był przesuwany, a brytyjscy narzeczeni otrzymywali sprzeczne informacje, kiedy próbowali uzyskać wyjaśnienia dotyczące swoich rezerwacji. Gdzie odbędzie się uroczystość? Czy mogą liczyć na ten sam dzień?
)
TUI zabiera głos
W odpowiedzi rzecznik TUI powiedział, że są świadomi niepokoju na temat ślubów zaplanowanych na lato 2023 roku i traktują te rezerwacje priorytetowo. Wesela mają odbyć się w innym hotelu oddalonym o około 10 minut jazdy samochodem.
Wiemy, jak ważne są wesela dla naszych klientów i chcemy uspokoić wszystkich, którzy zarezerwowali uroczystość za pośrednictwem TUI, że zarówno wakacje, jak i wesele odbędą się w terminach zarezerwowanych w naszym nowym Holiday Village
- poinformował rzecznik.
Zespoły obsługi klienta mają skontaktować się z parami w ciągu siedmiu dni. Jednak niektórzy zastanawiają się nad odwołaniem ślubu, ponieważ nowa lokalizacja może oznaczać dodatkowe koszty dla nich i dla ich gości.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
