Hagia Sophia. Była chrześcijańska, muzułmańska i świecka. Od dwóch lat muezzin wzywa wiernych na modlitwę

Przez 900 lat modlili się w niej chrześcijanie, przez 500 muzułmanie, przez 86 lat była muzeum, a od dwóch lat znowu muezzin wzywa wiernych na modlitwę. Dokładnie 1485 lat temu konsekrowano Świątynię Mądrości Bożej - Hagia Sophia.

Hagia Sophia (czyt. Aja Sofia), z łaciny - Santa Sofia, w tłumaczeniu - Świątynia Mądrości Bożej, to najważniejszy zabytek Stambułu. Cesarz Justynian zbudował ją zaledwie w pięć lat, by pokazać potęgę Cesarstwa Wschodniego.

Zobacz wideo Luksus made in Poland. Te jachty robią furorę na świecie

Santa Sofia

Gdy w 532 roku spłonął kościół Mądrości Bożej (zwany też Wielkim Kościołem) w Konstantynopolu, Justynian Wielki niemal natychmiast podjął decyzję o jego odbudowie. Zaangażował najlepszych fachowców, przygotowanie projektu powierzył inżynierowi i matematykowi Antemiuszowi z Tralles i architektowi Izydorowi z Miletu. Sam czynnie brał udział w planowaniu świątyni i opracowywaniu detali architektonicznych. Legenda głosi, że Justynian Wielki do jej budowy zaangażował też nadprzyrodzone moce i inspiracje czerpał z rozmów z aniołami. Mówi się też, że skrzydła drzwi do Hagii Sophii zostały wykonane z drewna z arki Noego.

Sztramberk Urokliwe miasto w Czechach. Tu święta nigdy się nie kończą

Legendy legendami, ale gdy zagłębimy się w szczegóły, okaże się, jak wielki sztab ludzi pracował na ten efekt. Wybrani przez cesarza główni fachowcy mieli pod sobą 100 architektów, a każdy z nich 100 rzemieślników i robotników. Ponadto cesarz wydał dekret, aby z każdej prowincji sprowadzić to, co najlepsze. Marmurowe kolumny przybyły z antycznych miast w Syrii i Anatolii, biały marmur - z wysp na Morzu Marmara, różowy - z Afyonu, a żółty - z Afryki Północnej. Całości dopełniły kolumny ze świątyni Artemidy w Efezie, które podtrzymują nawy, osiem kolumn z Egiptu wspierających kopułę oraz kilogramy złota, srebra, terakoty, szkła i kolorowych kamieni użytych na mozaiki. Sama konstrukcja powstała z lekkich cegieł, które wyrabiano z porowatej gliny na wyspie Rodos. Świątynia, którą szybko okrzyknięto ósmym cudem świata, stała się miejscem koronacji kolejnych cesarzy.

Wnętrze świątyniWnętrze świątyni El Greco 1973 / shutterstock

Gdzie jesteśmy? W niebie? Czy na ziemi?

Gdy po pięciu latach świątynia była ukończona, efekt wręcz onieśmielał. W dniu konsekracji - 27 grudnia 537 roku - Justynian wszedł do środka i na widok tego, co stworzył, krzyknął: "Chwała Panu, że uczynił mnie godnym takiej pracy. Och, Salomonie, zostawiłem cię w tyle" (chodziło mu o króla Salomona, który wzniósł Pierwszą Świątynię w Jerozolimie).  

Nie tylko na Justynianie świątynia zrobiła wrażenie. Gdy posłowie księcia kijowskiego Włodzimierza wzięli udział w odprawianym w niej nabożeństwie, raportowali do swojego władcy: "Nie wiedzieliśmy, czy jesteśmy na ziemi, czy w niebie, gdyż zaprawdę nie ma takiego miejsca na ziemi, gdzie by było takie piękno". Nie da się ukryć, że bazylika Hagia Sophia dodała nowego blasku cesarskiej koronie.

Nic dziwnego, że Hagia Sophia robiła i robi takie wrażenie. Jej wnętrze pod ogromną, wznoszącą się w niebo kopułą kryje kolumny, zdobione balkony, rzędy łukowatych okien, piękne mozaiki i medaliony ze złoconymi wersami w języku arabskim.

Mozaika z XIII wiekuMozaika z XIII wieku VladyslaV Travel photo / shutterstock

Mehmed II Zwycięzca docenia wyjątkowość świątyni

Gdy po 900 latach bazylika chrześcijańska trafia w ręce wyznawców islamu (w 1453 roku), ci na szczęście potrafią docenić jej wyjątkowość. Mowa o Mehmedzie II Zwycięzcy, który do przebudowy świątyni zatrudnił Sinana, genialnego architekta pięciu kolejnych sułtanów. Pozostawiono wiele z oryginalnego wystroju, ale mozaiki przykryto warstwą gipsu, ponieważ w islamie nie zezwala się na przedstawianie ludzkich wizerunków. Dodano także tarcze z imionami Mahometa, jego następców i wnuków. Dobudowano także minarety, dbając o to, aby nie zepsuły harmonijnej bryły.

'Dom lodu' "Lodowe domy". Wyglądają jak z baśni, ale w każdej chwili mogą się zawalić

Od 2020 roku znowu meczet

Po 481 latach, w 1935 roku, Mustafa Kemal Atatürk zamienił meczet Hagia Sophia na muzeum. Dwa lata temu, po 86 latach "świeckości", decyzją prezydenta Turcji Erdogana znowu zaczęły się tutaj odbywać nabożeństwa. Muzeum zostało przekształcone w meczet.

Dla turystów świątynia jest dostępna bez konieczności kupowania biletu. Trzeba pamiętać o odpowiednim stroju. Panowie powinni mieć zakryte kolana, panie - kolana, ramiona i włosy. Przed wejściem do nawy głównej trzeba też zostawić obuwie w szafce bądź przygotować się na zabranie go ze sobą. Po wnętrzu meczetu zwiedzający poruszają się boso.

Niektóre mozaiki, zgodnie z przepisami Koranu, zostały zasłonięte. Wciąż dużą popularnością cieszy się "płacząca" lub "pocąca się" kolumna. Znajduje się w niej niewielki otwór. Mówi się, że kto włoży do niego kciuk i przekręci, wykonując pełny obrót, temu spełni się życzenie.

Więcej o: