Niepokojący i dziwny dźwięk z oceanu. Naukowcy głowili się nad nim od lat. Wreszcie znamy przyczynę

Był dziwny, niepokojący i od 1997 roku głowili się nad nim eksperci i naukowcy z całego świata. Trwający niecałą minutę zastanawiający dźwięk nagrano na południowym Pacyfiku. Po latach naukowcom udało się wyjaśnić tę zagadkę.

Latem 1997 roku grupa naukowców z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA - amerykańska agencja zajmująca się prognozowaniem pogody i monitorowaniem ekstremalnych zjawisk pogodowych) nagrała dziwny i bardzo głośny dźwięk, roznoszący się po Oceanie Spokojnym w okolicach południowego wybrzeża Chile. Nazwali go "the bloop". Przez lata głowili się nad nim eksperci z całego świata.

Zobacz wideo USA: Pęka kopuła nuklearnego sarkofagu

Więcej podobnych ciekawostek przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"The bloop": dziwny i niepokojący dźwięk w oceanie. Trwał minutę i nie znano jego pochodzenia

NOAA w 1997 roku badała aktywność podwodnych wulkanów. "The bloop" udało się nagrać dzięki profesjonalnym hydrofonom oddalonym od siebie o ponad 2 tys. mil (3218 km). Dźwięk o wyjątkowo niskich częstotliwościach trwał około minuty i był jednym z najgłośniejszych zarejestrowanych pod wodą odgłosów w historii. Przez lata towarzyszyły mu rozmaite teorie, niektóre szalone, inne całkiem prawdopodobne. Podejrzewano, że to odgłosy tajnych ćwiczeń wojskowych, statków, płetwala błękitnego, kałamarnicy, sądzono nawet, że to nagranie tajemniczego i nieznanego stwora morskiego. Naukowcy brali pod uwagę każdą możliwość.

 

asteroida (zdjęcie ilustracyjne) Zwiastun zagłady sprzed milionów lat. "Niewyobrażalny huk, potężne tsunami"

Naukowcy głowili się nad nim od lat. W końcu udało się odkryć przyczynę

W 2011 roku Robert Dziak z laboratorium środowiska morskiego Pacyfiku w NOAA przyznał redakcji Insidera, że po zebraniu i przeanalizowaniu wszystkich możliwych i dostępnych danych w końcu udało się wyjaśnić, czym był ten tajemniczy dźwięk. Był to odgłos trzęsienia lodu (ang. ice quake), powstałego w wyniku pęknięcia lodowca szelfowego, który oderwał się od lodowca Antarktydy w okolicach cieśniny Bransfielda i Morza Rossa.

Choć to odgłosy pękania lodowców i trzęsienia lodu są dominującym źródłem dźwięków na Oceanie Południowym czy południu Pacyfiku, "the bloop" był na tyle głośny i nietypowy, że naukowcom kilka lat zajęło odkrycie jego źródła i oficjalne potwierdzenie pochodzenia.

Suzuki silniki zaburtowe Inwestycja, która zwróci się już za parę miesięcy. Pieniądze to sprawa drugorzędna

Więcej o: