Natura zaskakuje wieloma niecodziennymi i niezwykłymi zjawiskami. Widmo Brockenu, halo, chmury soczewkowe czy łuk okołohoryzontalny to tylko niektóre z nich, niezmiennie zachwycające i zadziwiające. Ale wśród dziwnych i pięknych zimowych zjawisk znajdują się również słupy słoneczne, które udało się uwiecznić w Zakopanem.
Więcej podobnych ciekawostek znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kilka dni temu, 18 grudnia, w Zakopanem nad ranem udało się sfotografować słupy słoneczne. Termometry w zakopiańskiej Olczy wskazywały wówczas -15 stopni Celsjusza. To idealne warunki do powstawania słupów słonecznych. Mroźna temperatura, wiszące w atmosferze kryształki lodu i jasne źródło światła sprzyjają bowiem formowaniu tego zjawiska.
Słup świetlny, czy też słup słoneczny, to zjawisko optyczne występujące w atmosferze. Jak jego nazwa sugeruje, wyglądem przypomina świetlną kolumnę, pionową i wąską smugę, która czasem sięga aż do wysokości chmur. Słup powstaje na skutek odbicia słońca lub innego źródła światła, położonego nisko nad horyzontem, od kryształów lodu. Gdy słońce wisi wysoko nad horyzontem, słupowi słonecznemu może towarzyszyć parhelion, czyli słońca poboczne. Słupy słoneczne najłatwiej można zaobserwować tuż przed wschodem słońca lub chwilę po jego zachodzie. To zjawisko stosunkowo częste. Występuje również nocą, gdy księżyc świeci wyjątkowo jasno. Źródłem światła mogą być również latarnie czy oświetlenia domów. Powstałe w ten sposób słupy formują się podczas niskich temperatur.