Spędzanie sylwestra w tych miejscach to fatalny pomysł. Na liście polskie i zagraniczne pozycje

Sylwester to dla wielu z nas najważniejsza noc w roku. Nic więc dziwnego, że chcemy ją spędzić z bliskimi osobami w wyjątkowych okolicznościach - nierzadko w podróży. Chętnie wyjeżdżamy w góry lub za granicę, ale jak się okazuje, istnieją miejsca, które lepiej w tym czasie omijać szerokim łukiem.

Ada Kosowska to znana influencerka podróżnicza działająca pod nazwą travelike.ada. W mediach społecznościowych dzieli się m.in. przydatnymi wskazówkami, ciekawymi noclegami, a także tanimi lotami. Niedawno na TikToku zdradziła, gdzie jej zdaniem nie warto spędzać ostatniej nocy w roku. 

Zobacz wideo Jest czysty i zadbany? To tylko pozory. 7 najbrudniejszych rzeczy w pokoju hotelowym

Gdzie nie jechać na sylwestra? Do Dubaju

Pierwsza pozycja w rankingu tiktokerki może zaskakiwać. Przypadła ona bowiem Dubajowi, czyli miejscu, które kojarzy nam się z luksusem i piękną pogodą. Zdaniem Ady Kosowskiej nie warto jednak wybierać się tu w sylwestra. Jeżeli chcecie obejrzeć słynny pokaz fajerwerków z najwyższego budynku świata, musicie uzbroić się w cierpliwość. Ludzie ustawiają się w kolejkach już od godziny 14:00, ponieważ później nie ma jak się tam dostać. Oznacza to, że aby wejść do budynku, trzeba czekać nawet 14 godzin.

Jak pomóc dziecku? Jak ulżyć dziecku, które płacze i nerwowo się wierci? Powodów możesz szukać na skórze

Nie jesteście gotowi na takie poświęcenie? Widok na fajerwerki będzie dobry także z KFC lub Starbucksa. Taka przyjemność będzie kosztować jedynie... 1000-1500 zł od osoby. 

Oprócz tego w Dubaju w tym okresie są tłumy ludzi, a zwiedzanie nie jest zbyt przyjemne. Jest problem z alkoholem, a wiele restauracji nie ma go nawet w swojej ofercie. Oprócz tego sylwestra nie świętuje się tak hucznie, jak u nas

- dodała. 

Sylwester za granicą? Nie w Stambule

Tiktokerka odradziła również spędzanie ostatniej nocy w roku w Stambule. Chociaż Turcja kojarzy nam się z piękną pogodą, to możemy być zawiedzeni. Ada Kosowska przyznała, że podczas jej pobytu termometry wskazywały około 0 stopni, a na zewnątrz wiał silny wiatr i padał deszcz ze śniegiem. Nie najlepiej wspomina także samą imprezę. Była to bardziej kolacja, która skończyła się już o północy. Sytuacja wyglądała podobnie też w innych lokalach w centrum miasta. 

Księżulo odwiedził jarmark w Zakopanem. Odwiedził jarmark w Zakopanem. Cena przejażdżki karuzelą może szokować

Polskie góry odstraszają cenami

Sylwester to czas, kiedy wielu Polaków decyduje się na wyjazd w góry. Takiego rozwiązania nie poleca jednak tiktokerka. Dlaczego? Okazuje się, że ma to związek z wysokimi cenami, które często wzrastają z 400 zł nawet do 2,5 tys. zł za noc. 

W żadnym innym miejscu na świecie nie widziałam, żeby ceny na sylwestra podnosiły się tak drastycznie, jak dzieje się to w Polsce

- mówiła na nagraniu.

Jej zdaniem obecnie ostatnią noc w roku możemy spędzić taniej m.in. w Barcelonie lub na Teneryfie.  

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: