Góry zimą mają swój urok, ale wyruszanie na łatwe latem szlaki prowadzące na szczyty może okazać się niebezpieczne. Przygodę z zimowymi wędrówkami warto zacząć od prostych tras, które zapewnią niezapomniane widoki i wrażenia, ale nie będą ryzykowne.
Największą popularnością cieszy się czerwony szlak nad Morskie Oko. Tłumy turystów przemierzają go zarówno latem, jak i zimą. Liczący 8 km (w jedną stronę!) szlak z Palenicy Białczańskiej do schroniska prowadzi co prawda asfaltową drogą, po drodze znajdują się jednak w strefie zagrożenia zejściem lawin. Trasa mija Żleb Żandarmerii, Biały Żlebek, niebezpieczne są również okolice mostu nad Wodogrzmotami. To dlatego przed wyruszeniem do Morskiego Oka należy sprawdzić stopień zagrożenia lawinowego. Wycieczka w tę i z powrotem zajmuje ok. 4-5 godzin, nie licząc przerwy w schronisku. Trzeba więc wziąć pod uwagę, że zimą to wyprawa całodniowa.
Stosunkowo krótką wycieczką jest wyprawa na Rusinową Polanę niebieskim szlakiem z Palenicy Białczańskiej. Choć nie trwa długo, zapewnia panoramę na Tatry Wysokie, w tym najwyższy szczyt Tatr, Gerlach, znajdujący się po słowackiej stronie. W dobrą pogodę i warunki, przede wszystkim brak oblodzeń, można wyruszyć na Gęsią Szyję, dokąd prowadzi zielony szlak z Rusinowej Polany.
Dobrym pomysłem na zimową wycieczkę w Tatrach jest spacer po dolinach. Tu największą popularnością cieszą się szlaki Doliną Kościeliską czy Doliną Chochołowską. Obie wycieczki można zakończyć w schronisku lub ruszyć dalej, jeśli panują dobre warunki. Po dotarciu zielonym szlakiem z Kościeliska do schroniska na Hali Ornak można wybrać się nad Smreczyński Staw. Z kolei ze schroniska na Polanie Chochołowskiej można spróbować wejść na Grzesia żółtym szlakiem. Mniej popularnym, ale równie urokliwą trasą, jest czerwony szlak w Dolinie Strążyskiej. Po dotarciu na Polanę Strążyską można podejść nad wodospad Siklawica.
Wyruszanie w wyższe partie gór bez odpowiedniego sprzętu do zimowej wędrówki, a tym bardziej bez znajomości posługiwania się nim, jest niebezpieczne i ryzykowne. Raki, czekan czy lawinowe ABC to podstawa górskich zimowych wędrówek. Przed wyjściem w góry, nawet na spacer w dolinkach, koniecznie należy sprawdzić komunikaty pogodowe i stopień zagrożenia lawinowego.