Egipt to jeden z najchętniej wybieranych kierunków na zagraniczne wakacje przez Polaków. Jak wynikało z raportu Polskiej Izby Turystyki, latem 2022 roku wyjechało tam 8,8 proc. korzystających z krajowych biur podróży. Kraj ten zamknął podium ex aequo z Bułgarią, plasując się tuż za najpopularniejszą Grecją. Chociaż nasi rodacy uwielbiają Egipt, to okazuje się, że nie mają oni najlepszej reputacji wśród Egipcjan.
Bloger zapytał egipskiego przewodnika turystycznego o najgorsze nacje, z którymi spotyka się podczas pracy. Ten niechlubny tytuł przypadł Polakom, którzy znaleźli się na pierwszym miejscu tego subiektywnego zestawienia. Zdaniem mężczyzny nasi rodacy często cechują się arogancją, a także brakiem kultury i szacunku w stosunku do pracowników hotelu. Do tego wszystkiego bywają roszczeniowi, spóźniają się na wycieczki i są hałaśliwi. Nierzadko wypowiadają się lekceważąco o Arabach i poniżają miejscowych.
Co do darmowego alkoholu to po prostu nie mają sobie równych i zdarza się, że upijają się tak, że zasypiają na plażach lub wchodzą pijani do morza, skąd muszą ich wyciągać miejscowi ratownicy, a nawet wypoczywający w pobliżu turyści
- mówił cytowany przez onet.pl Egipcjanin.
Polacy nie są jednak odosobnionym przypadkiem. Drugie miejsce w niechlubnym rankingu Egipcjanina przypadło turystom z Niemiec. Jego zdaniem także oni nadużywają alkoholu, a w dodatku są aroganccy, wymagający i wiecznie niezadowoleni z poziomu obsługi. Podium zamknęli wczasowicze z Rosji.
Biją się w hotelach i na plażach, pijani jadą na wycieczki, co czasem prowadzi do katastrofalnych konsekwencji
- mówił mężczyzna o naszych sąsiadach.
Nie spodobało mu się, że upijają się także Rosjanki, bo widok kobiety pod wpływem alkoholu nie jest mile widziany przez miejscowych. Na kolejnych miejscach znaleźli się turyści z takich krajów jak Algieria, Libia czy Tunezja.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.