Zima to czas, kiedy w górskich miejscowościach zaczyna dziać się magia. Ośnieżone szczyty, wspaniałe dekoracje i kolorowe światełka tworzą niepowtarzalny klimat. Dodatkowo to właśnie wtedy otwierają się stoki narciarskie, a miłośnicy białego szaleństwa w końcu mogą oddać pierwsze zjazdy. Nic więc dziwnego, że Polacy najchętniej wyjeżdżają tam sylwestra. W tym roku najpopularniejszymi kierunkami są Zakopane i Karpacz. Osoby, które również chciałyby spędzić tam ostatnią noc w roku, muszą się jednak pospieszyć.
Tatry, a może Karkonosze? W tym roku Polacy wybierali pomiędzy tymi dwoma pasmami górskimi. Jak przyznają eksperci z portalu Nocowanie.pl, obecnie znalezienie taniego noclegu może być trudne, a ceny są bardzo zróżnicowane. Przykładowo koszt dwóch nocy w dwuosobowym pokoju w Zakopanem to 320 zł, jednak pobyt w apartamencie w centrum jest aż 10 razy większy. Tutaj dwie osoby zapłacą aż 3280 zł. Jeżeli chodzi o domki i apartamenty, to kwoty zaczynają się od 1000 zł za dwie noce.
Jak wygląda sytuacja w Karkonoszach? Jak się okazuje, również tutaj trzeba przygotować sporo gotówki. Jeżeli chcecie zatrzymać się na dwie noce w pokoju dwuosobowym, musicie liczyć się z wydatkiem rzędu 600 zł. Z kolei ceny apartamentów wahają się od 1000 do 2000 zł. Pamiętajmy również, że ostateczna kwota, którą przyjdzie nam zapłacić, zależy od wybranego standardu.
Turyści przede wszystkim dążą do tego, by czas tu spędzony był wyjątkowy. Dlatego też bierzemy pod uwagę takie oferty, które obejmują sylwester w górach z kuligiem. Należy jednak pamiętać, że za tego typu atrakcje zapłacimy nieco więcej niż za sam nocleg
- wytłumaczył Karol Wiak z portalu Nocowanie.pl.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.