Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
- Na święta w tym roku wydamy o 30 proc. więcej niż poprzednio, ale to wcale nie znaczy, że będą one wyjątkowo wystawne - podaje "Business Insider". Inflacja sprawiła, że większość Polaków zmuszona jest do oszczędzania na zakupach świątecznych i wybierania tańszych propozycji, choćby podczas zakupu choinki.
Jak wynika z badania Providenta, które opisuje "Rzeczpospolita", w tym roku w święta wydamy więcej - ale to nie znaczy, że więcej kupimy. Boże Narodzenie będzie jednocześnie droższe, ale i skromniejsze. Z badań wynika, że statystyczna rodzina na święta wyda w tym roku 1259 zł. To 30 proc. więcej niż w zeszłym roku. Ograniczenia nie oszczędzą również prezentów – z ankiety Bain & Company dowiadujemy się, że 45 proc. badanych planuje kupić tańsze upominki, ograniczając się raczej do słodyczy i książek, a nie markowych perfum i ubrań.
W tegoroczne święta za choinkę zapłacimy więcej niż w poprzednich latach. Przykładowo, jeszcze rok temu w sklepach Leroy Merlin świerk kłujący (30-60 cm) w doniczce kosztował 19,99 zł. Obecna cena takiego okazu to 24,99 zł. Z kolei, jak informował "Business Insider", w 2021 roku za jodłę kaukaską o wysokości 100-125 cm należało zapłacić 39,99 zł. Obecnie: 74,99 zł. Podobnie wygląda sytuacja w innych popularnych sklepach:
Jeśli decydujemy się na choinkę sztuczną w wysokości około 150 cm, zapłacimy od 75 do 400 zł. Najpiękniejsze okazy mogą kosztować od 199 do nawet 899 złotych.
Są jednak sposoby na to, aby nieco zaoszczędzić na świątecznym drzewku. Taniej jest kupić choinkę w nadleśnictwie, a przy tym zazwyczaj okazy są bardziej różnorodne. - Drzewka kupowane od leśników mają sporo zalet, dzięki którym nasze choinki powinniśmy określać mianem "bio" - mówił w rozmowie z "Interią" Michał Gzowski, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. Oprócz tego pewne firmy zajmują się także wypożyczaniem choinek doniczkowych. "Wypożycza się je na 2 tygodnie, wpłacając 100 procent wartości - jedna czwarta to kaucja, a trzy czwarte to koszty najmu. Koszty transportu można zniwelować, odbierając choinkę samodzielnie. Po zwróceniu drzewka odzyskuje się kaucję" - informuje "Interia".
Źródła: Interia, Business Insider, Rzeczpospolita, castorama.pl, obi.pl, leroymerlin.pl