Absurdalne wymagania linii lotniczej uderzają w siwiejące i łysiejące osoby. "To trochę zbyt dużo"

Osoby siwiejące lub łysiejące mogą pożegnać się z karierą w jednej z linii lotniczych, jeżeli nie dostosują się do wytycznych. Przewoźnik wdrożył nowy zestaw przepisów dotyczących wyglądu personelu pokładowego. Wyczerpujący podręcznik składa się z 39 stron i dość restrykcyjnych wymogów.

Nie od dziś wiadomo, że stewardesy i stewardzi muszą podporządkować się szeregowi wymagań ze strony linii lotniczych. Wymaga się od nich, by wzbudzali zaufanie, byli komunikatywni i mieli miłą aparycję. Zwykle zwraca się uwagę także na kwestie związane z wyglądem. Ważny jest wzrost, kolor włosów, a także nienaganny strój. O krok dalej zdecydował się pójść indyjski przewoźnik Air India. 

Siwe włosy niedozwolone na pokładzie. Tego wymaga się od stewardes 

W październiku Air India zaktualizowało zasady pielęgnacji personelu pokładowego. Załoga otrzymała blisko 40-stronnicowe książeczki z szeregiem przepisów i została poproszona o natychmiastowe zastosowanie się do wytycznych. 

Siwe włosy są niedozwolone. Siwe włosy muszą być regularnie farbowane w naturalnym odcieniu. Modne kolory i henna są niedozwolone

- można przeczytać w instrukcji indyjskiego przewoźnika. 

Zdaniem Air India kobiety powinny unikać niskich i wysokich koków, a także blond włosów. Dozwolone są jedynie złote lub diamentowe kolczyki bez wzoru, maksymalnie cztery czarne wsuwki i jedna minimalistyczna bransoletka. Stewardesy zobowiązane są do korzystania z konkretnych kolorów nie tylko na głowie, ale i w makijażu. Przykładowo lakier do paznokci powinien być dopasowany do koloru szminki. 

Jeśli paznokcie są krótkie, kobieca załoga używa tylko lakieru do paznokci w kolorze nude, dopasowanego do odcienia skóry, aby zakamuflować wyjątkowo krótkie paznokcie

- czytamy. 

Łysiejesz? Musisz ogolić głowę

Nowe przepisy objęły nie tylko stewardesy, ale i stewardów. Największe kontrowersje budzi zapis o osobach z przerzedzającymi się włosami. Air India wymaga od nich, by golili się na łyso i utrzymywali gładki wygląd poprzez codzienne powtarzanie zabiegu. Niedozwolone są także brody, a załoga powinna mieć ze sobą zestaw do golenia podczas każdego lotu. 

Wszyscy powinni też ładnie pachnieć. Codziennie należy używać dezodorantu, ale równocześnie unikać produktów o zbyt silnym zapachu. 

Nowi właściciele, nowe warunki

Co ciekawe, istnieją również zapiski na temat tego, co załoga może publikować w mediach społecznościowych. Nie zezwala się na zamieszczanie wpisów o wydźwięku politycznym czy o sprawach związanych z firmą. Co na to pracownicy? Jak donosi dziennik "Hindustan Times", ich zdaniem wytyczne są zbyt surowe i wywołują mieszane uczucia. 

Niektórzy uważają, że jest to potrzebne do budowania wizerunku linii lotniczej, ale według innych to trochę zbyt dużo

- powiedział anonimowo jeden z członków załogi w rozmowie z "Hindustan Times".

Jak się okazuje, nowe wymagania są częścią działań nowych właścicieli - Tata Group. Firma przejęła Air India w styczniu i od tamtej pory stara się zmienić wizerunek linii lotniczej, a także unowocześnić i poprawić poziom usług. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.