Dron uchwycił niezwykły moment nad Bałtykiem. "Jedyne takie miejsce na polskim wybrzeżu"

592 foki w rezerwacie Mewia Łacha uchwycił dron Stacji Morskiej im. Prof. Krzysztofa Skóry. Pracownicy instytutu opublikowali wyjątkowe zdjęcie w mediach społecznościowych.

Rezerwat Mewia Łacha znajduje się u ujścia Wisły do Bałtyku. Jest to również jedyne miejsce w Polsce, gdzie foki występują stale. Niezwykłym zdjęciem kolonii podzieliła się na Facebooku Stacja Morska im. Prof. Krzysztofa Skóry.

Foki urządziły sobie zebranie 

Jak policzył Michał Podgórski ze Stacji Morskiej, na zdjęciu udało się uchwycić zebranie 592 fok. Co ważne, jest to jedyna focza kolonia w Polsce, dlatego eksperci przypominają, żeby nie zakłócać ich spokoju.

Zobacz wideo Dlaczego Bałtyk umiera?
Pamiętajcie, że jest to obszar rezerwatu i należy zagwarantować fokom spokój. Obserwować foki możecie ze specjalnej wieży widokowej

- czytamy we wpisie fokarium na Facebooku.

Jakie foki mieszkają w Polsce?

W Polsce możemy spotkać trzy gatunki fok. Wśród nich są:

  • foki szare - prowadzą osiadły tryb życia i niechętnie wędrują. Są to jednak dość płochliwe i ostrożne zwierzęta, które doskonale pływają i nurkują pozostając pod wodą zwykle ok. 10 min,
  • foki pospolite - można je zobaczyć głównie w płytkich wodach, w pobliżu piaszczystych plaż, a także w przesmykach, ujściach rzek i na małych wysepkach, gdzie tworzą kolonie liczące do kilkuset sztuk. Chociaż są bardzo płochliwe, to lubią obserwować łodzie lub kąpiących się ludzi.
  • foki obrączkowane to raczej samotnicy, którzy większość życia spędzają na lodzie, krach, w zamarzniętych fiordach i zatokach. Podobnie jak ich kuzynki są bardzo czujne, ale jednocześnie ciekawskie.

Foki potrzebują spokoju

Według danych fokarium Uniwersytetu Gdańskiego obecnie liczebność populacji foki szarej na Bałtyku szacuje się na ok. 30 tys. osobników, czyli ok. 30 proc. naturalnego stanu sprzed 100 lat. Większość osobników żyje w północnej części akwenu. W Polsce i Niemczech naliczono jedynie około 200 przedstawicieli tego gatunku.

Największym zagrożeniem dla fok jest intensywny rozwój turystyki, który prowadzi do wyparcia zwierząt z ich tradycyjnych siedlisk i historycznych miejsc rozrodu. Dużym problemem jest także przyłów, czyli przypadkowe zaplątanie się w sieci rybackie. 

W przypadku zaobserwowania foki na wybrzeżu należy poinformować o tym Błękitny Patrol WWF (tel. 795 536 009) lub Stację Morską w Helu (tel. 601 88 99 40).

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: