Odkryto niezwykłe szczątki. Miał to być prezent Majów dla Teotihuacán. Naukowcy mają ciekawą teorię

Teotihuacán to miejsce położone na północny wschód od miasta Meksyk. Niedawno odnaleziono tam szczątki czepiaka czarnorękiego - małpy, która najprawdopodobniej była prezentem od Majów. Dowodziłoby to wymiany dyplomatycznej, jaką prowadziły indiańskie ludy Ameryki Łacińskiej.

PNAS opublikowało raport, w którym przedstawia związki dyplomatyczne Majów ze starożytnym miastem Teotihuacán. Podczas badań archeologicznych odnaleziono szczątki czepiaka czarnorękiego - małpy, która najprawdopodobniej była darem Majów dla Teotihuacán. Odkrycia dokonał zespół z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside w kompleksie Plaza de las Columnas w Teotihuacán w Meksyku.

Zobacz wideo Anna Wendzikowska o podróżach. Jak jej córki reagują na latanie samolotem?

Szczątki małpy wskazują na próbę dyplomacji między Teotihuacán a Majami

Kości czepiaka czarnorękiego mogą świadczyć o próbie utrzymywania stosunków dyplomatycznych między miastem Teotihuacán a Majami. Ten gatunek małpy był egzotyczną ciekawostką w rejonach dzisiejszego miasta Meksyk. Oznacza to, że oba mocarstwa współpracowały ze sobą na poziomie dyplomatycznym. 

Czepiaka czarnorękiego przekazano w drugiej połowie trzeciego wieku naszej ery

Jak zaznacza kalifornijski zespół badawczy, małpa mogła mieć około trzech lat, kiedy schwytano ją na terytorium Majów. Miało to miejsce między dwieście pięćdziesiątym a trzechsetnym rokiem naszej ery. W niewoli żyła jeszcze najprawdopodobniej dwa lata.

Kalifornijski zespół archeologów prowadzi badania od 2015 roku

Szczątki małpy zostały odkryte przez archeologów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside. Naukowcy w Plaza de las Columnas w Teotihuacán w Meksyku kompleksie prowadzą badania od 2015 roku.

Badacze oprócz kości małpy odnaleźli również inne szkielety. Obok czepiaka znajdowały się szczątki orła i kilku grzechotników. Poza szkieletami były tam liczne przedmioty: figurki z doliny Motagua w Gwatemali, artefakty muszli i ślimaków oraz ostrza i groty pocisków.

Znalezisko pozwala zrozumieć, w jaki sposób tak potężne mocarstwa radziły sobie z napięciami społecznymi i politycznymi oraz mechanikę zasad dyplomacji, jakie wśród nich panowały.

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: