Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Problemy z klimatem wciąż dają nam w kość, ale powodują też, że ludzie wpadają na coraz bardziej futurystyczne pomysły, a nawet próbują je realizować. Według wizji ekspertów, w związku z ciągłym podnoszeniem się poziomu wód jest możliwe, że w przyszłości mieszkanie w ''wodnych miastach'' będzie standardem.
Wzięli to do siebie projektanci z rzymskiego Lazzarini Design Studio. Inspirując się superkontynentem Pangea, stworzyli projekt miasta unoszącego się na falach o nazwie Pangeos. Według zapowiedzi ma być to pełnowymiarowa metropolia postawiona w Arabii Saudyjskiej mierząca 550 metrów długości oraz 610 metrów szerokości, oraz mieszcząca około 60 tysięcy osób!
Wielkość tej konstrukcji to nie wszystko. Pangeos ma przypominać zwykłą miejscowość w każdym detalu, co oznacza, że będzie również podzielony na dzielnice, a także będzie zawierać takie miejsca jak hotele, centra handlowe, parki czy lotniska. Cały projekt opierać się będzie na 30 tysiącach specjalnych komórek, które będą znajdować się poniżej przestrzeni mieszkalnej. Ich zadaniem będzie utrzymywanie miasta na powierzchni. Jeśli chodzi zaś o prąd, projektanci mają zamiar wykorzystać panele fotowoltaiczne oraz technologię, która będzie czerpać energię z uderzających fal.
Koszty wybudowania całego miasta oszacowano na około 8 miliardów dolarów. Jest to ogromna kwota i z racji tego, włoscy projektanci postanowili otworzyć zbiórkę. Wspierając projekt, możemy otrzymać bilet wstępu do miasta, a nawet cyfrową walutę, którą będzie się można w nim posługiwać.
Lazzarini Design Studio nie byli pierwsi, jeśli chodzi o pomysł ''wodnego miasta''. Podobny obiekt ma stanąć na Malediwach za dwa lata. Mimo ogromnych kosztów rzymscy projektanci są jednak zdeterminowani na tyle, że mają zamiar wystartować z budową metropolii już w przyszłym roku.