Turyści na całym świecie poszukują miejsc, w których poczują adrenalinę, nutkę niepewności oraz niepokój. Taką formę rozrywki zapewniają opuszczone budynki, cieszące się ogromną popularnością escape roomy czy różnego rodzaju domy strachu. Od 12 do 27 listopada osoby o silnych nerwach mogą testować swoje granice w Warszawie.
Dobra wiadomość dla miłośników strasznych miejsc - w warszawskiej Galerii Północnej czeka na nich upiorna atrakcja inspirowana motywami zaczerpniętymi z horrorów i opowieści grozy. Chociaż Black Maze to labirynt liczący 50 metrów, to liczne przeszkody sprawiają, że wydaje się on być drogą bez końca. Odwiedzający wpuszczani są do środka w grupach do czterech osób, a następnie pokonują trasę składającą się z 11 tajemniczych pomieszczeń. Po drodze można spotkać przerażającego lekarza-rzeźnika, psychopatycznego więźnia czy wychodzące ze ścian duchy. Na korytarzach czyhają tu nie tylko pająki, ale i inne poczwary.
Jeśli twierdzisz, że nic nie jest w stanie cię ruszyć - zajrzyj i się przekonaj
- przekonują organizatorzy, zapewniając, że labirynt przyprawi o gęsią skórkę największego twardziela.
Mroczny labirynt jest przez wielu uważany obecnie za najstraszniejsze miejsce w Warszawie. Jednak nie skorzystają z niego wszyscy. Atrakcja przeznaczona jest dla osób powyżej 16 roku życia, młodsi mogą wybrać się tam jedynie w towarzystwie dorosłego. Jak ostrzegają organizatorzy, z wizyty powinny zrezygnować również cierpiący na epilepsje, klaustrofobię, arachnofobię, lęk przed ciemnościami, chorobami układu krążenia, o niskiej sprawności fizycznej oraz kobiety w ciąży.
Ponadto każdy uczestnik przerażającej zabawy musi zapoznać się z regulaminem i podpisać oświadczenie. Wszystko to, by zapewnić im maksymalne bezpieczeństwo - w końcu to miejsce nie dla wszystkich.
"Black Maze" po raz pierwszy pojawia się w polskiej galerii. Labirynt wcześniej można było zobaczyć tylko w Serbii, gdzie stał się hitem. Co roku miejsce odwiedza tysiące osób! Liczymy, że jego niecodzienny charakter spodoba się także klientom naszej galerii
- powiedziała Barbara Andrzejewska, marketing manager Galerii Północnej w rozmowie z portalem Warszawa Nasze Miasto.
W tworzeniu całości zaangażowani są operatorzy, którzy dbają o to, by efekty pojawiały się w odpowiednich momentach, a także aktorzy wcielający się w straszne postaci. Aby skorzystać z atrakcji, należy się pospieszyć - macie czas do 27 listopada.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.