Hotel Burchianti we Florencji to miejsce, które cieszy się upiorną sławą. Krążą o nim różne legendy i plotki, które potrafią zmrozić krew w żyłach. Ci, którzy zdecydują się na nocleg, ale i obsługa hotelu twierdzą, że jest nawiedzony! Podobno roi się tam od duchów. Jedno jest pewne - trzeba mieć niesamowite pokłady odwagi, by spędzić tam choćby jedną noc.
Dawniej Hotel Burchianti był ulubionym miejscem artystów i poetów. Często odwiedzał go również dyktator Benito Mussolini. Obecnie uznawany jest za najbardziej nawiedzony hotel w całej Europie. Dlaczego?
Historie o duchach, które można zobaczyć w Hotelu Burchianti, podsycają ciekawość miłośników zjawisk paranormalnych. Zainteresowanie wynajęciem pokoju nie spada, a ludzie z całego świata rezerwują pokoje, by przekonać się, czy legendy o nawiedzeniach są prawdziwe.
Więcej informacji o ciekawych miejscach na świecie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wielu gości, którzy zdecydowali się na wynajęcie pokoju, twierdziło, że miało do czynienia z duchami. Niektórzy opowiadali, że widzieli ducha dziewczynki spacerującej po korytarzu, inni zaś, że ducha pokojówki, która wędruje z pokoju do pokoju. Popularny jest również duch starszej kobiety.
Za najbardziej nawiedzony uznawany jest jednak pokój Fresco, w którym goście nie tylko widzą zjawy, ale też odczuwają lodowate pocałunki i oddech paranormalnych istot.