Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Z przyczyn ekologicznych, turyści coraz częściej rezygnują z samolotów na rzecz podróży pociągiem. Wiele linii turystycznych zaczęło wykorzystywać tą sytuację, proponując niestandardowe rozwiązania, mające na celu przyciągnąć klientów. Jednak do najbardziej ciekawej inwestycji posunęły się japońskie linie kolejowe Nishikigawa, w prefekturze Yamaguchi
Stacja Seiryu Miharashi Eki, co przetłumaczyć możemy na Stacja Przejrzystego Widoku, otwarta została 17 marca 2019 roku i znajduję się między peronami Naguwa oraz Nekasa. Z założenia została stworzona tylko do jednego - do podziwiania pięknych i malowniczych krajobrazów, które się wokół niej znajdują. Stacja jest zupełnie odizolowana, nie posiada ani wejścia, ani wyjścia. Na próżno też szukać jakichkolwiek kas biletowych, ramp, czy też bram. Jedyna możliwość, aby wydostać się z peronu, to zaczekanie na kolejny pociąg.
Seiryu Miharashi Eki położona jest nad rzeką Nishiki. Jej źródło znajduje się w mieście Shuhan, a swój spływ odnajduje w Morzu Śródlądowym. Jest to najdłuższa rzeka w prefekturze Yamaguchi, jej długość wynosi aż 110 km. Warto wspomnieć, że w miejscowości Iwakuni, nad rzeką stoi historyczny, drewniany most Kintai.
Czas pokazał, że całe przedsięwzięcie okazało się strzałem w dziesiątkę. Na stacji często możemy zauważyć turystów robiących zdjęcia, oraz delektujących się otaczającą ich naturą. Właściciele kolei Nishikigawa świetnie wykorzystali naturę Japonii, decydując się na położenie stacji w idealnie stworzonym do tego miejscu.