Funkcjonariusze z KMP Biała Podlaska podkreślają, że "policjantem jest się 24 godziny na dobę". Zaznaczają, że mundurowi nawet po służbie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców, a interwencje podejmowane "po godzinach" często są na wagę ludzkiego życia.
Aspirant Piotr Woszczak, który pełni służbę w radzyńskiej jednostce, prywatnie jest również czynnym myśliwym. Przeglądając zdjęcia z fotopułapek w czasie wolnym od służby, na jednym z nich zauważył mężczyznę. Gdy przyjrzał się dokładnie, senior, którego wizerunek widniał na zdjęciu, zaczął wzbudzać jego niepokój. Mężczyzna wyglądał na zmęczonego i wystraszonego. Sprawiał wrażenie zagubionego i potrzebującego natychmiastowej pomocy medycznej.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Fotopułapka wykonała zdjęcie na terenie powiatu bialskiego, więc funkcjonariusz bez chwili zwłoki przekazał informację o mężczyźnie bialskim policjantom.
Jak czytamy na stronie policji, bialscy policjanci rozpoznali na fotografii 70-letniego mężczyznę z Białej Podlaskiej, który już wcześniej z uwagi na stan zdrowia opuszczał miejsce zamieszkania. Funkcjonariusze skontaktowali się z członkami rodziny i udało im się ustalić, że senior nie wrócił do domu poprzedniego dnia. Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania 70-latka, do których wykorzystano również psa tropiącego. W końcu funkcjonariusze odnaleźli zaginionego. Mężczyzna był wycieńczony i przerażony. Trafił pod opiekę lekarzy.