Tragedia, której nikt się nie spodziewał. Powódź tysiąclecia niosła za sobą śmierć i zniszczenie [ZDJĘCIA]

Lipiec, 1997. Trwające od kilku dni ulewne deszcze niosą za sobą katastrofalne skutki. Około 40 tys. ludzi traci dorobek całego życia, a 56 osób - życie. Straty materialne szacuje się na kilkanaście miliardów złotych. Choć powódź tysiąclecia miała miejsce 25 lat temu, to jej obraz wciąż pozostaje żywy w pamięci wielu osób.

Powódź tysiąclecia jest określeniem tragicznych w skutkach ulew, które miały miejsce w lipcu 1997 roku. Deszcze nawiedziły wówczas nie tylko południowe i zachodnie regiony Polski, ale także część Niemiec, Czech, Słowacji oraz wschodniej Austrii. W naszym kraju życie straciło 56 osób, natomiast łącznie mówi się o 114 ofiarach.

Powódź tysiąclecia. Straty wyniosły kilkanaście miliardów złotych

Deszcze trwające w 1997 roku doprowadziły do wylania takich rzek jak m.in. Bystrzyca, Bóbr, Kwisa, Kaczawa, Mała Panew, Nysa Kłodzka, Odra, Osobłoga, Oława, Prudnik, Szprotawa, Widawa czy dorzecza górnej Wisły oraz Łaby. 

Najintensywniejsze ulewy miały miejsce od 3 do 10 lipca, a z ich skutkami musieli radzić sobie mieszkańcy 25 województw. Ewakuacja 200 tys. osób, zalanie 700 hektarów oraz 1362 miejscowości to tylko niektóre z nich. Otuchy nie dodawał im wówczas polski rząd. Ówczesny premier - Włodzimierz Cimoszewicz odwiedził zalane Głuchołazy i Prudnik, przyznając, że poszkodowani... mogli być wcześniej przezorni i się ubezpieczyć. 

Powódź tysiąclecia niosła za sobą zniszczenie. Straty szacuje się na miliardy złotych. [Wrocław] Fot. Krzysztof Rak / Agencja Wyborcza.pl

Druga fala deszczów pojawiła się między 18 a 22 lipca i spowodowała jeszcze większe wezbranie rzek. Powódź tysiąclecia była szczególnie trudna dla wrocławian. To właśnie w ich mieście zostało zalanych 2583 budynków mieszkalnych. 

Powódź tysiąclecia w Raciborzu. Fot. Robert Krzanowski / Agencja Wyborcza.pl

"Wielka woda", czyli serial inspirowany powodzią tysiąclecia

Szkody powodzi w naszym kraju szacowane są na kilkanaście miliardów złotych. Ulewy zniszczyły około 700 tys. mieszkań, 14 tys. km dróg, cztery tys. mostów oraz 900 szkół - 100 placówek zostało całkowicie zdewastowanych. Ponadto pod wodą znalazło się 665 835 ha ziemi, czyli dwa proc. powierzchni całej Polski.

Wydarzenia z 1997 roku stały się inspiracją do powstania serialu "Wielka Woda". Produkcja Netflixa opowiada o wydarzeniach, kiedy do Wrocławia zbliżała się potężna fala powodziowa. Lokalne władze chcą za wszelką cenę uratować miasto i sprowadzają wykwalifikowaną hydrolożkę - Jaśminę Tremer. Uratowanie Wrocławia ma wiązać się z poświęceniem okolicznych wsi i pola. Jak decyzja wpłynie na życie społeczności? Serial można oglądać od 5 października na platformie Netflix. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl