Sanatoria to miejsca zwykle znajdujące się w miejscowościach uzdrowiskowych, które wykorzystują takie walory lecznicze jak wody termalne, sole mineralne czy borowinę. Obecnie w Polsce znajdziemy 45 miasta, które mogą poszczycić się mianem uzdrowisk. To właśnie tam najczęściej wybierają się osoby, które chcą zadbać o zdrowie.
Skierowanie na taki wyjazd jest wystawiane przez lekarza na podstawie wyników pacjenta. W ten sposób dobiera się miejsce oraz rodzaj kuracji. Dorośli mogą wyjechać do sanatorium dwa razy w roku, jednak wielu z nich skarży się na ceny oraz warunki, jakie w nich panują.
Chociaż odwiedziny w sanatoriach mają wiązać się z odpoczynkiem, to kuracjusze często narzekają na serwowane w nich posiłki, czas oczekiwania na poszczególne zabiegi, a także stan budynków, które nierzadko wyglądają jak wyciągnięte z epoki PRL-u.
Warto zaznaczyć, że sanatoria na NFZ nie są darmowe. Kuracjusze muszą liczyć się z opłatami za zakwaterowanie oraz wyżywienie. Stawki zależą od rodzaju pokoju oraz od okresu, w którym przyjeżdża się do ośrodka i ustalane są przez ministra zdrowia.
Pobyt w tego typu miejscach wiąże się też z licznymi kosztami dodatkowymi, takimi jak przejazdy, opłaty klimatyczne, koszty zabiegów niezwiązanych z chorobą podstawową, częściową odpłatność za wyżywienie czy pobyt opiekuna pacjenta.
Od kwietnia 2022 roku za pobyt w sanatoriach trzeba zapłacić więcej. Wiąże się to z wyższymi opłatami za energię, wodę, żywność oraz ceny żywności. Opłaty od kwietnia 2022 wzrosły o pięć procent. Zgodnie z rozporządzeniem ministra w sezonie tańszym, trwającym od października do kwietnia, kwoty wahają się od 10,60 do 32,60 zł za dobę. Z kolei od maja do końca września ceny wynoszą od 11,90 do 40,90 zł. Warto pamiętać, że turnusy trwają od 21 do 28 dni.
Alternatywą dla refundowanych pobytów są oczywiście sanatoria prywatne. Tutaj musimy liczyć się z kwotami oscylującymi od 150 do 350 zł za dobę. Oczywiście, jeżeli zależy nam na wyższym standardzie, znajdziemy także droższe propozycje.
Stawki 2023 roku najprawdopodobniej będą jeszcze wyższe i nie wyklucza się, że podwyżka będzie dwucyfrowa. Nowe ceny zostaną ogłoszone w kwietniu i będą obowiązywać od kolejnego okresu rozliczeniowego.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl