Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kontrowersyjny projekt Zamku w Stobnicy nadal trwa. Mimo wielu nieprawidłowości, Sąd Rejonowy w Obornikach zdecydował o umorzeniu postępowania karnego wobec inwestorów oraz głównego architekta. Prokurator Okręgowy w Poznaniu złożył jednak w tej sprawie zażalenie, twierdząc, iż postanowienie było pozbawione jakichkolwiek podstaw.
Historia inwestycji zaczyna się już w 2015 roku. To właśnie wtedy starosta obornicki wydał pozwolenie na budowę obiektu. Zaledwie trzy lata później w 2018 roku sieć i media zaczęły zalewać zdjęcia kontrowersyjnej budowli. Jak się okazało, budynek nie tylko zachwycał rozmiarem, stylem oraz monumentalną bryłą. Szokujące dla opinii publicznej jak i ekologów było położenie inwestycji. Zamek powstaje w sercu Puszczy Noteckiej, na chronionym terenie Natura 2000. Pomimo licznych głosów sprzeciwu, prace nadal trwały.
Sprawą zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Już w 2018 roku pod lupę wzięto inwestycję prowadzoną w niewielkiej wsi w gminie Oborniki. Prokuratura również dołączyła do śledztwa, czego skutkiem było wystosowanie sześciu aktów oskarżenia. Wśród oskarżonych byli reprezentujący spółkę prowadzącą inwestycję Paweł N. i Dymitr N. Paweł N. oraz Waldemar S. - główny architekt. Postawione zarzuty dotyczyły m.in. realizacji wbrew zakazowi inwestycji budowlanej na Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000 czy składania nieprawdziwych dokumentów. Niestety prace budowlane nadal trwały.
Decyzja zezwalająca na budowę została unieważniona dopiero w 2021 roku przez Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Oznaczało to dla inwestora zakończenie prac na terenie obiektu. Zdaje się jednak, że historia Zamku w Stobnicy będzie się ciągnąć jeszcze przez długie lata. Na początku czerwca br. Sąd Rejonowy w Obornikach zdecydował o umorzeniu postępowania karnego wobec Pawła N., Dymitra N. oraz Waldemara S. jednak Prokurator Okręgowy w Poznaniu złożył w tej sprawie zażalenie, twierdząc, iż postanowienie było pozbawione jakichkolwiek podstaw.
Jak się okazuje, w 2022 roku budynek z zewnątrz był niemal skończony. Wnętrza zamku pozostają jednak tajemnicą, ponieważ obiekt jest ściśle strzeżony oraz ogrodzony. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że koniec budowy jest planowany na 2025 rok. Obiekt nie jest zatem udostępniony dla zwiedzających. Jego ostateczne przeznaczenie nie jest znane, a inwestor nie wydał oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Mówi się jednak, że monumentalna budowla może być luksusowym hotelem, a także łączyć cechy prywatnego apartamentowca.