Rosja. Mieszkańcy Jekaterynburga skarżą się na smog i nieprzyjemny zapach. "Nie można oddychać"

Mieszkańcy Jekaterynburga - leżącego w azjatyckiej części Rosji, po wschodniej stronie środkowego Uralu - skarżą się na smog i swąd spalenizny. - Jeśli otworzy się okno, mieszkanie w ciągu minuty zostanie wypełnione nieprzyjemnym zapachem - relacjonuje Rosjanin. To wynik pożarów, które w ostatnich dniach trawią tę część Federacji Rosyjskiej.

O mętnym, ciężkim powietrzu w Jekaterynburgu i odorze, który uniemożliwia oddychanie, informuje portal Ura. - Pył "czuć w środku" ciała, przez co nie da się normalnie oddychać – skarży się mężczyzna. - Czuję się, jakbym był w środku ognia - dodaje. 

Zobacz wideo Jekaterynburg. Zatrzymania protestujących przeciwko "częściowej mobilizacji"

Fotografiami ukazującymi smog wiszący nad miastem dzielą się również internauci w mediach społecznościowych.

Zwiększone zagrożenie pożarowe

Przedstawicielka placówki meteorologicznej Galina Szeporenko tłumaczy, że od czwartku do soboty obowiązuje w regionie zwiększone zagrożenie pożarowe. Specjalistka dodała, że obserwując zdjęcia satelitarne z obwodu swierdłowskiego, na terenie którego leży Jekaterynburg, można było zauważyć wiele pożarów. Podmuchy wiatru sprawiły, że pył i zanieczyszczenia znalazły się nad miastem.

Mieszkańcy Jekaterynburga także w sierpniu zmagali się ze smogiem. Wówczas władze apelowały do mieszkańców, aby nie otwierali okien, często pili wodę, chronili swój układ oddechowy i jak najrzadziej wychodzili z domów. Tym razem alertów nie wydano.

Źródło: ura.news / Polsat news 

Więcej o: