Śmierć królowej Elżbiety II wstrząsnęła całą Wielką Brytanią. Monarchini z dynastii Windsorów rządziła od 1952 roku, czyli przez 70 lat. Tym samym stała się najdłużej w pełni samodzielnie panującym władcą na świecie. Teraz spocznie w zamku Windsorów. Co warto o nim wiedzieć?
Zamek Windsor jest rezydencją angielskich królów od 1110 roku. Jego budowa rozpoczęła się w latach 1070-1086 za sprawą Wilhelma I Zdobywcy. W późniejszym czasie był rozbudowywany przez innych władców. Co ciekawe, jest to obecnie największy zamieszkiwany zamek świata. Mierzy 800 metrów długości i składa się z 19 baszt - czyli budowli obronnych. Cała posiadłość liczy aż pięć hektarów, a w jej wnętrzach można znaleźć cenne zbiory rysunku, rzemiosła artystycznego czy malarstwa.
Na dziedzińcach znajdują się kaplice i apartamenty królewskie. To właśnie tutaj monarchini przyjmowała prywatnych i oficjalnych gości, a od 2020 zamek stał się jej stałym domem oraz główną rezydencją.
W poniedziałek, 19 września po nabożeństwie żałobnym w Opactwie Westminsterskim kondukt z ciałem monarchini wyruszył w stronę Wellington Arch. To właśnie stamtąd trumna została przeniesiona do karawanu i wyruszyła w stronę pałacu w Windsorze. Aby dostać się tam z centrum Londynu, trzeba pokonać około 35 kilometrów. Trasa konduktu żałobnego była jednak dłuższa i została wyznaczona tak, by uniknąć autostrady.
W Windsorze mieści się także kaplica świętego Jerzego, czyli popularne miejsce ślubów królewskich - to właśnie tam odbył się m.in. ślub księcia Harry'ego z Meghan Markle. Jest to ważne miejsce również z innego powodu. To tutaj w grobie spocznie królowa Elżbieta II - tuż obok męża, księcia Filipa oraz ojca. Trumna monarchini ma trafić do grobu o 20:30. Poniedziałkowe uroczystości pogrzebowe są pierwszym pogrzebem państwowym w kraju od 1965 roku.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.