Tanie bilety na pociąg to fikcja? "PKP bardziej się opłaca wozić w nich powietrze"

Jeszcze kilka miesięcy temu PKP Intercity chwaliło się nową ofertą. Podróżni mieli otrzymać dostęp do tańszych biletów w przypadku zakupu z wyprzedzeniem lub mniejszego obłożenia pociągu. Czy tak jest faktycznie? Pasażerowie mają pewne wątpliwości.

Pociągi należą do jednego z najpopularniejszych środków transportów w Polsce. W szybki i łatwy sposób możemy przedostać się do innych miast, bez konieczności stania w korkach. Jest to także opcja dużo ekonomiczniejsza od podróży samochodem - nie musimy wydawać na paliwo, którego ceny mocno wskoczyły w górę. Jeszcze kilka miesięcy temu PKP Intercity chwaliło się wprowadzeniem nowej taryfy, mającej zapewnić tanie bilety na określonych warunkach. Jak sytuacja wygląda obecnie? 

Zobacz wideo Jakie są największe bolączki transportu publicznego w Polsce?

Puste wagony w PKP Intercity 

W maju 2022 roku PKP Intercity zaprezentowało nową ofertę. Miała ona premiować szybszy zakup biletów, a także przejazdy pociągami z mniejszym obłożeniem. Jak sprawa wygląda w praktyce? Doświadczeniami z ostatniej podróży z PKP Intercity podzielił się m.in. dziennikarz "Gazety Wyborczej". Powątpiewał w istnienie promocyjnych biletów na zasadach określonych przez przewoźnika. 

Ponad 1 godzina opóźnienia. Pociąg wypchany, ludzie siedzą przy WC. Dlaczego? Bo to był jedyny tańszy pociąg. Pendolino i expressy odjeżdżały co 20 minut prawie puste. Kupno w nich promocyjnych biletów poniżej 169 zł i 149 zł to fikcja. PKP bardziej się opłaca wozić w nich powietrze

- napisał na Twitterze. 

Co na to PKP Intercity? W odpowiedzi na zapytanie dziennikarza "Rynku Kolejowego" przewoźnik wskazał, że obłożenie pociągów może zmieniać się na trasie. Fakt, że w danym miejscu wagon wydaje się pusty, nie oznacza, że miejsca nie zostaną wkrótce zajęte.   

Na najpopularniejszych trasach, takich jak z Warszawy do Krakowa, Trójmiasta, Katowic czy Poznania, ceny zaczynają się od 19 zł. Do tej pory najtańsze bilety promocyjne w tych relacjach kosztowały około dwa razy tyle. Z kolei podróże ze stolicy do Łodzi, Lublina czy Białegostoku są możliwe już za 14 zł

- argumentowało PKP Intercity. 

Tanie bilety w PKP Intercity. Ile kosztują? 

Sytuacji postanowił przyjrzeć się dziennikarz "Rynku Kolejowego". Sprawdził, ile faktycznie kosztują bilety kupowane z miesięcznym wyprzedzeniem. W aplikacji "Łowcy Promo" udało mu się znaleźć tylko jeden bilet na trasie Warszawa-Gdańsk za 19 złotych. Poprzedniego dnia można było zakupić dwa za 29 zł, natomiast następnego jeden za 39 zł. 

Na próżno szukać także tanich biletów na Pendolino. Na trasie Warszawa-Kraków dostępne były jedynie dwa w cenie 71 zł. Niezależnie od terminu najwięcej można znaleźć tych za 169 zł. Sytuacja cenowa wygląda podobnie także w przypadku przejazdów do Wrocławia. Na nieco lepszą ofertę mogą liczyć podróżujący z Warszawy do Białegostoku i Lublina czy ze Słupska do Gdańska. Tam pule promocyjnych biletów okazują się być większe.  

Wysokie ceny w PKP Intercity mogą być związane z wysokim zainteresowaniem podróżnych. W końcu przejazdy pociągiem wydają się być dużo bardziej ekonomiczną opcją od samochodów. Świetnie widać to także w liczbach. Przewoźnik sprzedał w te wakacje rekordową liczbę biletów - od czerwca do końca sierpnia z usług skorzystało ponad 18 mln pasażerów.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: