Londyn. Kaplica św. Jerzego. Tu spocznie królowa Elżbieta

- Mało kto w Wielkiej Brytanii pamięta inną głowę państwa, niż Elżbieta II. Ona była nie tylko symbolem, filarem ciągłości i stabilności. Nie wyobrażamy sobie, jak możemy żyć bez niej, bo ona zawsze była - powiedział prof. Norman Davis w radiu TOK FM. Historyk, który pochodzi z Walii, snuje smutne scenariusze, że śmierć królowej Elżbiety II może doprowadzić do poważnych kłopotów, a nawet rozpadu Zjednoczonego Królestwa.

Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie. Choć najbliższe dni będą trudne zarówno dla bliskich królowej, jak i jej poddanych. Wiemy już, że ceremonia pogrzebowa odbędzie się 18 września w Opactwie Westminsterskim w Londynie, a później ciało królowej zostanie złożone do kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze. Trumna Elżbiety zostanie złożona w rodzinnej kaplicy grobowej jej ojca króla Jerzego VI, zmarłego w 1952 r., i obok jej męża – księcia Filipa.

Zobacz wideo Luksus made in Poland. Te jachty robią furorę na świecie

Kaplica św. Jerzego to wyjątkowe miejsce dla rodziny królewskiej. Tu celebruje chrzciny, śluby i pogrzeby. "Zbudowana przez królów, ukształtowana przez historię rodziny królewskiej jest nadal miejscem zarówno wspaniałych królewskich wydarzeń, jak i prywatnych rodzinnych chwil" - czytamy na stronie www.royal.uk. Obiekt ten jest przykładem jednego z najwybitniejszych w Anglii budynku w stylu późnego gotyku (perpendykularnego), który charakteryzuje wyjątkowa zdobność i drobiazgowość rzeźbiarskich detali.

Budowę kaplicy rozpoczął w 1475 roku Edward IV, a zakończył w 1528 roku Henryk VIII. Z biegiem lat jej wnętrze ewoluowało, aby upamiętnić ważne postaci. Prosty grób Henryka VI był niegdyś celem pielgrzymek, a jedno z okien wykuszowych kaplicy zakonnej Edwarda IV zostało powiększone i zrekonstruowane przez Henryka VIII, aby Katarzyna Aragońska mogła z niego oglądać nabożeństwa Zakonu Podwiązki.

Radosne chwile

W kaplicy przedstawiciele rodziny królewskiej - od czasów panowania królowej Wiktorii - byli chrzczeni i przysięgali sobie miłość i wierność. To tutaj sakramentalne tak powiedzieli sobie Harry i Meghan, a ich syn, Archie Harrison Mountbatten-Windsor, prawnuk Elżbiety i księcia Filipa, został tam ochrzczony. 

Ślub księcia Harry'ego z Meghan MarkleŚlub księcia Harry'ego z Meghan Markle Hadrian / shutterstock

Miejsce wiecznego spoczynku

Kaplica od wieków była świadkiem nowych rozdziałów i... ostatnich. Tu epilog znalazło dziesięciu byłych władców. Pięciu zostało pochowanych w dwóch grobowcach pod chórem, pozostali spoczywają w grobowcach w kaplicy, w tym ojciec królowej, król Jerzy VI.

"Hańba temu, kto źle o tym myśli"

Kaplica św. Jerzego to również kaplica Zakonu Podwiązki. Zwykle w czerwcu odbywało się specjalne nabożeństwo z udziałem królowej i innych rycerzy, a także innych członków rodziny królewskiej. Każdego roku królowa i inni członkowie rodziny królewskiej uczestniczyli w nabożeństwie w intencji Zakonu Podwiązki.

Jedna z legend o powstaniu Orderu Podwiązki głosi, że podczas balu dworskiego, jedna z dam zgubiła ku uciesze zebranych podwiązkę. Król Edward III pochylił się, podniósł ją, zawiązał na własnej nodze i powiedział: "Hańba temu, kto źle o tym myśli". Po czym dodał, "zrobię z niej najbardziej zaszczytną podwiązkę, jaka kiedykolwiek istniała" i ustanowił Order Podwiązki. Stało się to 23 kwietnia 1348 roku i wciąż pozostaje najważniejszym odznaczeniem w Anglii.

Źródła: royal.uk / "Polityka" / historykon.pl

Więcej o: