Ukraina. Właściciele uciekli i zostawili niedźwiedzia. "Kołysał się z rozpaczy"

Był głodny, wyczerpany i kołysał się na boki, a przede wszystkim pozostawiony sam sobie. Właściciele porzucili go, uciekając przed ostrzałem. Na szczęście niedźwiedź został ewakuowany i przetransportowany do azylu dla zwierząt.

Bachmut w obwodzie donieckim jest nieustannie ostrzeliwany przez wojska rosyjskie. Żołnierze ukraińscy zauważyli, że na terenie opuszczonego, zniszczonego na skutek działań wojennych domu, znajduje się niedźwiedź. Właściciele go porzucili, a zwierzę było tak zestresowane sytuacją, że nie było w stanie uciec przez zniszczony dach. Mundurowi zwrócili się po pomoc do organizacji UAnimals, działającej na rzecz praw zwierząt w Ukrainie.

"Niedźwiedź siedział w ciasnej klatce, bez jedzenia, wody i bez możliwości swobodnego poruszania się. Kołysał się z boku na bok z rozpaczy i stresu" – napisała na Facebooku organizacja Uanimals. – "Każdy pocisk mógł być ostatnim dla zamkniętego niedźwiedzia".

Gdy wolontariusze przybyli na miejsce, widok, który ujrzeli, mocno ich poruszył. "Niedźwiedź był tak wykończony, że nie zdołał uciec nawet przez zniszczony dach. Był mocno zestresowany, ponieważ nawet podczas ewakuacji zwierzęcia żołnierze rosyjscy nie przestali strzelać. Pociski przelatywały czasem bardzo blisko" - informują wolontariusze. Na szczęście wszystko się udało i zwierzę zostało bezpiecznie ewakuowane. Obecnie przebywa w azylu dla dzikich zwierząt.

Organizacja zwróciła się także z apelem do właścicieli dzikich zwierząt, aby przekazali jej informacje, gdzie mogą znajdować się zwierzęta, które wymagają ewakuacji.

"Moje serce jest z tym biednym zwierzakiem"

Akcja wolontariuszy poruszyła internautów.

Moje serce jest z tym biednym zwierzakiem i innymi, którzy cierpią z powodu swoich oprawców" - czytamy w komentarzach.

Inny internauta sugeruje, że właścicieli zwierzęcia można odnaleźć w rejestrze i ukarać za znęcanie.

Byłoby świetnie, gdybyście mogli złożyć sprawę o znęcanie się nad zwierzętami, niech niektórzy 'właściciele' pójdą siedzieć - radzi organizacji. 
Oby spotkała ich kara – stwierdza kolejna komentująca osoba.

Źródło: Polsat News 

Więcej o: