W samolocie każdy chce się czuć bezpiecznie i spokojnie przeżyć lot, szczególnie gdy jest długi. Dlatego też na pokładzie panują surowe zasady, które są zawsze egzekwowane. Pracownicy mają na przykład prawo wyprosić każdą osobę, która zakłóca podróż. Taka sytuacja zdarzyła się w samolocie linii Jetstar, który z Phuket leciał do Sydney. Hałaśliwa pasażerka wywołała kłótnię i musiała opuścić pokład.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Maszyna stała już na pasie startowym, a piloci byli gotowi do lotu. Pewna Australijka za punkt honoru wzięła sobie fakt, że usiądzie przy oknie. Okazało się, że wszystkie miejsca po tej stronie były zajęte. Jej frustracja była tak silna, że zaczęła krzyczeć na innych pasażerów.
Mój Boże, zaraz zaczną się bić
- powiedziała osoba, która filmowała całe zajście. Inni podróżni zwrócili się do obsługi, by ta uspokoiła kobietę. Wiele osób wręcz domagało się, by Australijka opuściła samolot. Obsługa zaprowadziła ją na przód maszyny i po ostrej wymianie zdań postanowiła wyrzucić kłopotliwą pasażerkę z pokładu, co spotkało się z aplauzem reszty podróżnych.
Przedstawiciel Jetstar podkreślił, że Australijka musiała opuścić pokład samolotu, ponieważ zachowywała się agresywnie i stanowiła zagrożenie dla podróżnych i załogi.
Wezwano ochronę lotniska w Phuket i pasażerkę wyprowadzono z samolotu. Bardzo poważnie podchodzimy do kwestii bezpieczeństwa i ochrony. Nie będziemy tolerować takiego zachowania
- powiedział.
Źródło: New.com.au