Osoby, które wybrały się na przejażdżkę kolejką górską w Pleasureland, nie spodziewali się, że doznają aż tak silnych wrażeń. Przez awarię kolejki zostali zawieszeni na wysokości około sześciu metrów przez około 90 minut. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak podaje "The Mirror", w sobotę doszło do awarii kolejki górskiej w parku rozrywki Pleasureland w Wielkiej Brytanii. W przechylonej kolejce znajdowało się 19 osób.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Na miejsce natychmiast wezwano ratowników medycznych, strażaków oraz pracowników parku. Akcja ratunkowa trwała 90 minut. Nastolatka, która była jedną z pasażerek kolejki, uderzyła się w głowę i straciła przytomność. Została przetransportowana do szpitala. Z kolei spośród 19 uratowanych pasażerów, 17 zostało poddanych kontroli zapobiegawczej przez ratowników medycznych.
Przepraszamy za niepokój, jaki wyrządzono pasażerom na jednej z naszych kolejek górskich. Naszym bezpośrednim priorytetem było bezpieczne wydostanie wszystkich z kolejki
- poinformował rzecznik Pleasureland.
Wszystkie rutynowe kontrole konserwacyjne zostały przeprowadzone, podobnie jak podczas wszystkich innych kolejek każdego ranka, zanim zostaną włączone do użytku. Kolejka zrobiła dokładnie to, do czego zaprogramowano ustawienia bezpieczeństwa i zatrzymała się po wykryciu usterki. Był to pierwszy przejazd tego dnia, a na 22-osobowej przejażdżce było 19 osób
- czytamy w oświadczeniu parku.
Naszym priorytetem jest zawsze bezpieczeństwo, a nasz zespół sprawdza i konserwuje kolejki, aby procedury awaryjne, jeśli są potrzebne, były dostarczane szybko i skutecznie. Jeszcze raz przepraszamy naszych pasażerów
- dodano.