Lampka wina na środku rzeki? Tajemnicza wyspa zachwyca odwiedzających

Lampka wina nad przejrzystą taflą wody, z widokiem na niebo, zamkowe wzgórza i porośnięte krzewami wybrzeże dla niektórych brzmi jak popołudnie marzeń. Aby je spełnić, wystarczy wybrać się w okolice Grazu w Austrii - właśnie tam znajduje się sztuczna wyspa Murinsel.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Na środku rzeki Mur, przepływającej przez miasto Graz znajduje się obiekt z daleka przypominający przedziwne połączenie szkła i metalu. Niektórzy twierdzą, że konstrukcja wygląda jak ogromna muszla, inni — z nieco bardziej wybujałą wyobraźnią — przyrównują ją do kosmicznego pojazdu porzuconego na środku rzeki. Czym tak naprawdę jest słynna wyspa Murinsel? 

Z nurtem wody, kawy i wina

Murinsel to sztuczna wyspa zaprojektowana przez architekta krajobrazu Vito Hannibala Acconciego. Została zbudowana w 2003 roku z okazji pełnienia przez Graz funkcji Europejskiej Stolicy Kultury i do dziś uznawana jest za jedną z najciekawszych atrakcji tej okolicy. Pełni również funkcję nowoczesnej kładki, która łączy ze sobą oba brzegi rzeki. Ponadto jest długa na 46,6 m i szeroka na 16,6 m. Dla odwiedzających najciekawszym przystankiem jest jednak znajdująca się wewnątrz kawiarnia Insel Cafe, gdzie można spróbować doskonałych styryjskich win w niezwykłym otoczeniu.

Graz - Kładka pieszo-rowerowa ze sztuczną wyspą na rzece MurzeGraz - Kładka pieszo-rowerowa ze sztuczną wyspą na rzece Murze ROMAN ROGALSKI

Oprócz tego w pobliżu znajduje się również odkryty amfiteatr; na jego deskach artyści prezentują publiczności barwne przedstawienia, coraz częściej odbywają się tu również pokazy filmowe, nadając wyspie wyjątkowego klimatu. Nic dziwnego, że — zwłaszcza w okresie letnim — jest to jedno z ulubionych miejsc mieszkańców. Rozmowy przy kawie lub winie w połączeniu z urokliwymi widokami za oknem i wrażeniem, jakby przebywało się na środku rzeki, mogą być źródłem niesamowitych wrażeń. Jakie elementy konstrukcyjne sprawiają, że jest to możliwe?

171 ton na dnie rzeki

Wyspa została zaprojektowana w duchu modernizmu. Oprócz dbałości o estetykę projekt ten był również sporym wyzwaniem pod kątem architektonicznym. Całość zamontowana jest na pontonach; konstrukcja opiera się na rurach ze stali nierdzewnej, połączonych ze sobą w trójkątne panele. Wszystko to tworzy około 171 tonową platformę, którą przymocowano do pala, a następnie wbito w dno rzeki. Na wyspę Murinsel można dostać się z dwóch brzegów przy pomocy wąskich kładek, a następnie podziwiać jej wnętrze, które zachwyca nie mniej, niż widok z zewnątrz. 

Źródło: waszaturystyka.pl

Więcej o: