Wyjazd za granicę zawsze wiąże się z mniejszymi lub większymi wydatkami. Musimy opłacić wycieczkę, hotel i środek transportu. Pieniądze uciekają też na miejscu - chodzimy do restauracji i korzystamy z różnych atrakcji. Na szczęście wakacje w Chorwacji nie muszą przyczynić się do tego, że nasze konto bankowe stanie się nagle puste. Możemy cieszyć się wyjazdem, zwiedzać, odpoczywać na plaży i zajadać się smakołykami bez wydawania fortuny. Jak to zrobić?
Więcej artykułów o podróżach znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
)
Wakacje w Chorwacji. Czym jechać, by było tanio?
Na początku zastanów się nad tym, jak chcesz spędzić czas. Jeśli chcesz tylko plażować i odpoczywać, to najlepszym środkiem lokomocji będzie samolot. Za podróż w jedną stronę zapłacisz około 600-700 złotych. Wolisz aktywne zwiedzanie i wędrówki? Wybierz samochód. Podróż trwa od 10 do 12 godzin (w zależności od miejsca, z i do którego jedziesz). Całkowity koszt (paliwo, opłata za autostrady i parkingi) wynosi 1500 zł. Jeżeli jedzie więcej osób, ostateczną cenę możesz podzielić przez liczbę współpasażerów. Wtedy podróż będzie tańsza.
Tanie wakacje w Chorwacji. Na co zwrócić uwagę?
Ważną kwestią są noclegi. Tu obowiązuje ważna zasada: im bliżej morza i kurortów, tym drożej. Jeżeli chcesz zaoszczędzić, omijaj hotele i apartamenty. Lepiej wcześniej zarezerwować miejsce w prywatnej kwaterze. Dlaczego? Możemy liczyć wtedy na niższe ceny. Czy da się jeszcze taniej? Wystarczy zdecydować się na wakacje pod namiotem.
Jeśli naszym zamiarem jest spędzenie tanich wakacji w Chorwacji, powinniśmy udać się do niedrogich rejonów. Najdroższa jawi się popularna Istria, tam wydamy najwięcej pieniędzy. Tutaj warto odwiedzić Rovinj, czyli miasto sztuki. Turyści wyjeżdżają też do Dalmacji Południowej, która jest nieco tańsza. Jeżeli jednak chcemy, by podróż nie wyczyściła konta bankowego, wybierzmy mniej popularne rejony, na przykład Dalmację Północną.
Zaoszczędzić możemy również na jedzeniu. Zamiast codziennie stołować się w nadmorskich restauracjach, róbmy zakupy w supermarketach lub przywieźmy produkty z Polski. Możemy też udać się do mało popularnej knajpki, do której uczęszczają Chorwaci. Tam poznamy prawdziwą miejscową kuchnię.
)
