Bohaterska akcja polskiego policjanta w Chorwacji. Rzucił się na ratunek tonącemu mężczyźnie

Od 1 lipca polscy policjanci pełnią służbę na chorwackim wybrzeżu Adriatyku. Jeden z nich właśnie uratował topiącego się turystę z Bośni i Hercegowiny. To nie pierwsza sytuacja, gdy sierżant sztabowy Marcin Celi zachowuje zimną krew, w których chodzi o życie człowieka.

Sierżant sztabowy Marcin Celi na co dzień pełni służbę w Radomiu. Na czas wakacji został oddelegowany do Chorwacji. Polsat News donosi o ostatnim bohaterskim jego wyczynie.

Zobacz wideo Cud Podlasia wygląda jak wyspa na Pacyfiku

Policjant już po pracy wybrał się na jedną z plaż w miejscowości Split. Nagle zauważył, że młody mężczyzna, który pływał na materacu, zsunął się z niego i zaczął się topić. Polak natychmiast ruszył z pomocą, wyciągnął z wody tonącego i położył na materacu. Uspokoił turystę, po czym pomógł mu dopłynąć do brzegu, gdzie czekali na niego rodzice. Szybka reakcja sierżanta sprawiła, że Bośniak cały i zdrowy nadal może cieszyć się wakacjami nad Adriatykiem.

Plaża w MiędzyzdrojachNajlepsze kąpieliska w Europie. W tych krajach jest "doskonała" woda [RANKING]

Zanurkował i odnalazł mężczyznę na dnie

To kolejna brawurowa akcja, w której wziął udział polski policjant. Na początku czerwca uratował mężczyznę, który topił się w zalewie na osiedlu Borki w Radomiu. Natychmiast razem z asystującym policjantem wskoczyli do akwenu. To jednak pan Marcin zanurkował i odnalazł mężczyznę na dnie, a następnie wspólnie z drugim policjantem wyciągnęli go z dna i doholowali do pomostu i zaczęli reanimację aż do czasu przyjazdu karetki pogotowia ratunkowego.

Chorwackie władze chcą karać za rezerwację miejsc na plażyChorwacja. Zostawisz ręcznik na leżaku? Zapłacisz 200 euro kary

Turystka ugryzła policjanta

Polscy policjanci od kilku lat pełnią służbę podczas wakacji w Chorwacji. Młodszy aspirant Kamil Gosk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu w programie WP "Newsroom", który już po raz czwarty dba o bezpieczeństwo turystów nad Adriatykiem, opowiadał o najtrudniejszych momentach. – Zawsze najtrudniejsze są te powiązane z przemocą domową podczas wakacji – przyznał. Policjant opowiadał, że rok temu polskiego turystę podejrzewano o zabójstwo żony, ale na szczęście został oczyszczony z zarzutów.

Zdradził też, że zdarzają się sytuacje, gdy turyści naruszają nietykalność cielesną funkcjonariusza. – W zeszłym roku polska turystka ugryzła chorwackiego policjanta – powiedział. – Do restauracji wezwano policję, było nerwowo i kobieta w ten sposób rozładowała złość. Na szczęście takie zdarzenia należą do absolutnej rzadkości.

Polskich policjantów na chorwackim wybrzeżu Adriatyku można będzie spotkać do 31 sierpnia.

Źródła: Polsat News / WP.pl

Więcej o: