Egipt to wakacyjny kierunek chętnie wybierany przez wielu Polaków. Nic dziwnego, biura podróży przygotowują atrakcyjne oferty, a przy odrobinie szczęścia można upolować niezłą perełkę. Po przyjeździe czeka nas odpoczynek nad basenem, zwiedzanie tajemniczych piramid, a nawet przejażdżka na wielbłądzie. Czy jednak jest tak kolorowo, jak się nam wydaje? Filmik opublikowany na TikToku przez turystkę z Polski pokazuje coś, czego nie znajdziemy na zdjęciach w katalogach biur podróży.
Więcej ciekawych artykułów o podróżach znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Turystka odwiedziła uwielbianą przez przyjezdnych Gizę. Podziwiała tam jeden z siedmiu cudów świata (i jedyny zachowany), czyli piramidę Cheopsa oraz stojącego nieopodal Wielkiego Sfinksa.
Oprócz robiących wrażenie budowli zobaczyła jednak coś, co ją bardzo rozczarowało. Wokół piramid rozrzucone były śmieci: plastikowe butelki, czy papierki po przekąskach, Mało tego, zupełnie nikt nie przejmował się bałaganem.
Dlaczego nikt o tym nie mówi?
- pyta tiktokerka, pokazując internautom nieprzyjemny obraz.
Filmik wzbudził emocje wśród użytkowników platformy społecznościowej, którzy w ostrych słowach wyrażali swoje zdanie o śmiecących turystach.
Dochodzę do wniosku, że jak nie wprowadzi się konkretnych kar finansowych (jak np. w Singapurze), to ludzie sami z siebie się nie ogarną.
Jestem w szoku. Byłam tam w 2010 r. i takiego syfu nie było. Byłam na objazdówce, wszędzie przy zabytkach było czysto.
Straszne to jest
Kilkoro internautów przyznało, że podobny widok zastali we Włoszech i w Turcji.